Robert Kubica gościł w ostatnim czasie w holenderskiej stacji telewizyjnej Ziggo Sport. Polak nie wypowiadał się zbyt pozytywnie o swoim powrocie do Formuły 1, za to nie szczędził pochwał swojemu koledze z zespołu – George’owi Russelowi.
Program „Formula 1 Cafe” na antenie Ziggo Sport ma specyficzną formułę. Uczestnik odpowiada na pytania używając jedynie słów „prawda” oraz „fałsz”. I właśnie w tym programie gościem był Robert Kubica.
Kubica pytany był oczywiście przede wszystkim o obecny sezon Formuły 1. Nie jest tajemnicą, że wiele rzeczy nie idzie po myśli Polaka. Zarówno on, jak i George Russell mają poważne problemy z bolidem, który zdecydowanie jest najsłabszy w stawce. Co więcej, regularnie pojawiają się problemy z jego przyczepnością.
Czytaj także: Kolejny zespół F1 chce współpracować z Kubicą. \"Wspaniale byłoby mieć Roberta\
Nic więc dziwnego, że Kubica nie ma wielu powodów do zadowolenia. Mimo to, widać ostatnio światełko w tunelu. Podczas Grand Prix Monako Polak w końcu nie zajął ostatniego miejsca. Wyprzedził nie tylko Russella, ale również Antonio Giovinazziego. Niewiele zabrakło, by zawodnik wyprzedził również Kimiego Raikkonena.
Claire Williams, szefowa brytyjskiego zespołu ma nadzieję, że widać światełko w tunelu i Kubica oraz Russell będą mogli osiągać coraz lepsze wyniki. „Widać światełko w tunelu. Wiemy, że poprawienie osiągów bolidu musi trwać. Wykonujemy dużo dobrej pracy w garażach, której ludzie na razie nie widzą. Zespół aerodynamiczny wykonuje świetną robotę i w wyścigach i w środkowej części sezonu powinno to przynieść znaczącą poprawę osiągów” – mówiła.
Kubica niezadowolony z powrotu do F1?
Robert Kubica nie ukrywa jednak, że nie jest do końca zadowolony ze swojego powrotu do Formuły 1. W programie na pytanie „Mój powrót do F1 idzie zgodnie z planem” odpowiedział „fałsz”. Jednocześnie potwierdził, że jest w stu procentach przygotowany fizycznie do startów w Formule 1.
Kubica przyznał też, że zawsze można zrobić coś lepiej. Na pytanie „Russell i ja za każdym razem wyciskamy 100 procent z samochodu. Nie powinno się nas winić za to, że jesteśmy ostatni” odpowiedział „fałsz”. Podobną odpowiedź Polak udzielił na pytanie: „Dajcie mi samochód Mercedesa, a będę wykonywać tak dobrą robotę jak Valtteri Bottas”.
Warto również zaznaczyć, że relacje w Williamsie wydają się bardzo dobre. Kubica pozytywnie odniósł się do swojego kolegi z zespołu. „Prawda” odpowiedział na zdanie: „Russell to dobry partner zespołowy. Najlepszy, jakiego miałem do tej pory”.
Czytaj także: Trybson drwi z Najmana. „Marcinowi może dowalić każdy”
Źr.: Sport.pl