Paweł Kukiz w ironiczny sposób odniósł się do dzisiejszych doniesień mediów. Wynika z nich, że w rządzie szykuje się głęboka rekonstrukcja. Funkcje mogą stracić niektórzy ministrowie. Zmienić się ma również organizacja niektórych resortów.
W piątek media doniosły o planowanej głębokiej rekonstrukcji rządu. Funkcje mieliby stracić tak ważni politycy jak Michał Dworczyk, a także minister rolnictwa. Zmiany obejmą również resorty klimatu i kultury. Ponownie powstaną ministerstwa sportu, a także cyfryzacji. Co ciekawe, z rządu miałby odejść także Jarosław Kaczyński. Powodem zmian miałyby być rzekome napięcia pomiędzy frakcjami w obozie rządzącym.
Czytaj także: Sawicki kpi z posła KO. „Kangur torbacz z bananami”
Do tych rewelacji odniósł się w mediach społecznościowych Paweł Kukiz. Poseł zakpił z hejterów, którzy bezpardonowo go atakowali po reasumpcji głosowania ws. „lex TVN”. Wtedy spadła na niego nierzadko wulgarna krytyka zarzucająca mu poparcie projektu PiS w zamian za uzyskanie rzekomych korzyści.
„No, to teraz trzeba patrzeć, co Kukiz i jego posłowie dostaną?! Jakie ministerstwa i stanowiska, spółki…Bo przecież „sie sprzedał”, „został kupiony”, prawda? Bądźcie czujni!” – zakpił Kuki we wpisie w mediach społecznościowych.
Czytaj także: Sondaż. PSL i Gowin razem? Pierwsze takie badanie
Źr. twitter; dorzeczy.pl