Paweł Kukiz gościł w audycji „Sygnały Dnia” na antenie Polskiego Radia. Muzyk komentował na antenie rozgłośni swoją polityczną działalność. Odniósł się m.in. do swoich list wyborczych, które wystawi w wyborach do parlamentu.
Kukiz jakiś czas temu zamieścił na swoim facebook’owym profilu wpis, w którym apeluje do obywateli o składanie propozycji osób, które mogłyby reprezentować jego Ruch w wyborach do parlamentu. On sam miałby zaś zatwierdzać poszczególne kandydatury. Jak się okazało, na odezwę Kukiza odpowiedziało prawie 4 tysiące osób.
(…) zgłosiło się blisko 4 tysiące obywateli. To jest też przykład na brak demokracji, na podstawie tutaj właśnie tej naszej koncepcji można wykazać brak demokracji w Polsce, ponieważ, niestety, ja muszę… ja mogę wybrać spośród tych blisko 4 tysięcy kandydatów… możemy wybrać jedynie tysiąc osób, bo tylko tyle przysługuje nam miejsc na listach, a w związku z tym można wysnuć wniosek, że pozostałe 3 tysiące osób jest pozbawionych biernego prawa wyborczego, czyli możliwości startowania do parlamentu, bo oni się nie zmieszczą po prostu na listę. W Wielkiej Brytanii każdy obywatel, który zbierze 10 podpisów i wpłaci 500 funtów kaucji może startować w wyborach parlamentarnych. W Polsce ja muszę 3 tysiące ludzi odstrzelić po prostu.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
– powiedział.
Muzyk przedstawił również kryteria według których wybierani będą kandydaci.
(…) to jest oczywiście przede wszystkim transparentność, staramy się również kierować kryterium wiekowym, tutaj nie jest już tak łatwo między 25. a 45. rokiem życia i znaleźć tylko takie osoby, ale przede wszystkim, jak powiedziałem, transparentność, uczciwość, fachowość… transparentność czyli przejrzystość, to są te podstawowe kryteria.
– podkreślał.
Kukiz dodał, że zdaje sobie sprawę, iż osoby, które wystartują z jego list mogą nie mieć politycznego doświadczenia jednak jak przyznał: nie chce ludzi „z doświadczeniem politycznym w rozumieniu dzisiejszego podejścia do polityki przez polskich polityków”. Podkreślił również, że nie chce nepotyzmu oraz ludzi, „którzy pójdą, podniosą łapska bez względu na to, co im powie”.
Były lider zespołu „Piersi” pokusił się o komentarz odnośnie list wyborczych Platformy Obywatelskiej (informowaliśmy o tym TUTAJ). Muzyk stwierdził, że ich kształt to kpina z obywateli.
Kiedy ja widzę, proszę pana, listę Platformy Obywatelskiej, ten pierwszy skład, na jedynkach główni „bohaterowie” w cudzysłowie afery taśmowej, nagrań u Sowy, szczególnie mnie nie zmroziło, bo to jest norma w tym systemie. I teraz z kolei niespodzianka, pani premier Kopacz pokazuje demokrację w partii i tą taką transparentność, przesuwając tych ludzi na drugą pozycję. To jest kpina, proszę pana, z wyborcy, z obywateli.
– mówił.
Wybory parlamentarne w 2015 roku odbędą się 25 października. Ruch Pawła Kukiza wystartuje pod nazwą KWW Kukiz’15.
źródło: polskieradio.pl
Fot. YouTube/Łukasz Romańczuk