W polskiej polityce często rozważa się powrót Donalda Tuska do kraju. W tym kontekście najczęściej zakłada się możliwość jego startu w kolejnych wyborach prezydenckich, które zgodnie z terminarzem wyborczym odbędą się w 2020 r. Na antenie Radia ZET był o tę sprawę pytany Paweł Kukiz. Muzyk nie pozostawił wątpliwości, co do jego poglądu.
Kukiz przede wszystkim podkreślał, że jego celem jest zmiana ustroju. Nie jestem rewanżystą, moim marzeniem jest zmiana ustroju na taki, dzięki któremu nie będzie wiecznych zawirowań, że wszyscy siebie nawzajem stawiają przed Trybunałem Stanu i nic z tego nie wychodzi. – przekonywał.
Pytany o Tuska, nie pozostawił wątpliwości. Na tyle zdołałem poznać Tuska, że byłbym jako Polak samobójcą, gdybym głosował za, gdybym był zwolennikiem powrotu Tuska do Polski i objęciem przez niego urzędu prezydenta. – mówił.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Zdaniem Kukiza, Tuskowi będzie łatwiej wrócić do polskiej polityki paradoksalnie dzięki działaniom Prawa i Sprawiedliwości. Według niego partia rządząca daje byłemu premierowi „prezenty” w postaci wezwań na przesłuchania do Warszawy, co ten wykorzystuje propagandowo. Kukiz dodał, że powrotowi Tuska do Polskie „nie zablokuje żaden trybunał”.
Źródło: tvp.info
Fot.: Wikimedia/Silar