Paweł Kukiz ujawnił, że posłowie jego ugrupowania już spotkali się z pierwszymi propozycjami kierowanymi pod ich adresem. „PiS już próbuje podbierać posłów.” – stwierdził.
„Prawo i Sprawiedliwość już próbuje podbierać posłów z innych klubów. Posłowie Kukiz’15 dostali już propozycje. Ja nie, bo mnie się boją” – stwierdził Paweł Kukiz w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press dla Polska Times.
„Kilka dni temu powiedziałem, że z Prawem i Sprawiedliwością nie wejdę w absolutnie żadne relacje. I ja się z tego nie wycofuję.” – zapewnił Kukiz. „A co zrobi PSL? Nie rozmawialiśmy o tym, co byśmy zrobili, gdyby padła taka propozycja.” – przyznał.
Czytaj także: Joanna Mucha szefem PO? „Rozważam to”
„Wiem jedno – z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem jesteśmy umówieni na to, że w przypadku tak poważnych spraw, jak ewentualne koalicje, decyzję będziemy podejmowali wspólnie.” – stwierdził Kukiz. „Szczerze wątpię, żeby Władek prowadził jakąś grę na własną rękę, bez informowania mnie.” – dodał.
Czytaj także: Sikorski: „Nie wykluczam, że Tusk zechce wrócić”
Polityk usłyszał też pytanie o to, czy jest pewien, że jego posłowie nie przejdą na stronę PiS. „Ja jestem pewien tylko tego, że umrę.” – oznajmił Kukiz. „Natomiast wydaje mi się, że największą gwarancją pozostania monolitem, walczącym o JOW-y, są właśnie ci ludzie polecani przez Kukiz’15, którzy teraz dostali się do parlamentu z list PSL.” – podkreślił.
Czytaj także: Będą zmiany w rządzie. Padają pierwsze nazwiska!
Kukiz ujawnił też sposób dzielenia subwencji. „To nie jest tak, że Władek przychodzi z workiem sztabek złota i je dzieli między nas. Formalnie pieniądze dostaje PSL, ale 20 proc. subwencji będzie przeznaczane na cele statutowe PSL-u wskazane przez Pawła Kukiza.” – powiedział.
Całą rozmowa TUTAJ.
Źr. polskatimes.pl