Robert Winnicki poinformował w mediach społecznościowych, że Alexander Koss opuścił ruch Kukiz’15. Zrezygnował ze startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego na Pomorzu. Swoje poparcie przekazał na rzecz Konfederacji.
„Kandydat komitetu Kukiz’15 w okręgu nr 1 (Pomorskie) Alexander Koss ogłosił dziś swoje odejście i rezygnację ze startu w wyborach do PE.” – napisał Robert Winnicki na Twitterze. Szef Ruchu Narodowego dodał, że Koss oficjalnie wsparł Konfederację.
Czytaj także: Nowy sondaż. PiS liderem. Konfederacja z dobrym wynikiem
„Do tej pory startowałem z pomorskiej listy Kukiz’15 jako kandydat na eurdeputowanego. Jednak w obliczu wydarzeń, jakie miały miejsce w naszym środowisku w ciągu ostatnich dni, podjąłem decyzję, że zrezygnuję z ubiegania się o mandat posła do PE. Przekażę moje poparcie dla przyjaciół z komitetu Konfederacja.” – mówił Koss podczas briefingu prasowego.
Dlaczego odszedł z Kukiz’15?
Polityk ujawnił powody swojej decyzji. „Miały miejsce niegodne zachowania jednego z liderów pomorskiej listy Kukiz’15, które sprawiły, że moje dalsze poparcie i praca na wynik wyborczy tego lokalnego komitetu stały się dla mnie niemożliwe.” – mówił Alexander Koss.
Czytaj także: Mateusz Morawiecki skomentował artykuł „SE” o jego dzieciach
„Tenże lider próbował wprowadzić mnie w błąd. Przedstawił mi nieprawdziwą historię o rzekomym ataku medialnym właśnie ze strony moich przyjaciół z Konfederacji.” – kontynuował.
„Od początku powiątpiewałem w tę historię. Jednak upewniłem się, że jest to konfabulacja i niegodna zagrywka. Ma na celu realizację interesu na rzecz tego właśnie lidera.” – mówił były polityk Kukiz’15.
Czytaj także: Tragedia w szkole. Uczeń zabił nożem kolegę
Źr. dorzeczy.pl; twitter