Niemal pewnym jest, że Bartosz Kurek od przyszłego sezonu będzie grał w PlusLidze. Nie wiadomo jednak, kto skusi się na przyjmującego, który coraz częściej przymierzany jest do gry na ataku.
Pierwsze głosy w tej sprawie dochodziły z Włoch już w marcu. Według tamtejszych dzienników, „Kuraś” miał po zakończeniu rozgrywek Serie A wzmocnić ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, jako atakujący. Okazuje się jednak, że nie jest to takie pewne, gdyż z racji straty Marko Ivovicia, sprowadzeniem Polaka zainteresowana jest Asseco Resovia Rzeszów.
Agent Kurka – Ryszard Bosek, przyznał, że jego podopieczny wróci do rodzimej ligi, lecz więcej będzie mógł powiedzieć po ostatnim meczu 27-latka w barwach Cucine Lube Treia.
Czytaj także: Kurek dołączył do trenujących w Spale
Jeszcze nic nie jest załatwione, ale Bartek wróci do polskiej ligi. Więcej o tym transferze będzie można mówić, jak zawodnik zakończy sezon w lidze włoskiej.