Śliczna, surrealistyczna, skąpana w pastelowych barwach okładka debiutanckiej EP zespołu Labai sprawia wrażenie, że na płycie kryje się niebanalna muzyka, która może urzec słuchacza równie mocno, jak oprawa graficzna. Po wielokrotnym wysłuchaniu EP Labai okazuje się, że początkowe odczucia były słuszne.
Ale zanim przejdziemy do meritum, warto wspomnieć parę słów o zespole. Labai urzędują na co dzień w Bydgoszczy. Skład zespołu tworzą: wokalistka Magda Zawistowska i instrumentaliści: Agnieszka Świtoniak, Karol Szczepaniak, Daniel Dziemitko. Muzycznie Labai oscylują pomiędzy dream popem spod znaku 4AD, rockiem i alternatywą. Do tego należy dodać echa twórczości bydgoskich zespołów jak George Dorn Screams, 3moonboys czy Variete. Jednak owe inspiracje są jedynie pożywką dla własnego stylu, który wykreowali muzycy na EP Labai.
Czytaj także: Kiedy byłem młody... - Pinkroom - \"Unloved Toy\" [recenzja]
Jazzujący, rozleniwiony, z gitarą w tle pełną pogłosów. W takim klimacie jest pierwszy na płycie utwór, czyli Exile. Nad tym wszystkim unosi się głos Magdaleny Zawistowskiej – delikatny, subtelny, ale i operujący w różnych rejestrach. Całej piosence nie można odmówić też pewnej przebojowości.
LCD jest prostszy w wyrazie, bardziej popowy z mocno wyeksponowanym klawiszami. Całość osadzona jest na fajnie bujającym rytmie perkusji. Ale pod koniec ten bit znika, aby przejść w oniryczne granie z pięknymi wokalizami.
Sorrow przypomina mi dokonania pochodzącej z Rzeszowa grupy Spiral. Szczególnie słyszalne jest to w sposobie śpiewania wokalistki, która w tym kawałku przypomina mi Ulę Krysiak ze wspomnianego Spiral; absolutnie to nie jest zarzut – wręcz przeciwnie. Muzycznie kawałek z początku jest dosyć żwawym graniem z gitarą pełną delayów ze zwolnieniem w środku, gdzie mamy partie niby rozstrojonych klawiszy.
Kończący tę EPkę – Foolish Game napędzany jest melodyjną partią basu i jakby słodkim głosem Magdy Zawistowskiej, która pod koniec piosenki zaskakuje falsetowymi zaśpiewami. To chyba najbardziej popowy kawałek, mało w nim gitary. Jest za to prosty rytm i melodia; ładna – dodajmy.
Warto poświęcić piętnaście minut dla tych młodych ludzi z Bydgoszczy. Debiut Labai to przyjemna muzyka, pełna leniwej nostalgii, czarująca swoim klimatem. A najważniejsze, że kompozycje są ciekawe, urozmaicone i przede wszystkim mają spore pokłady pięknych melodii. Do tego dochodzi ciekawe, organiczne brzmienie i mamy przepis na całkiem interesującą muzykę. Polecam mieć na uwadze zespół Labai.
Foto: cantaramusic.pl