Jeden z najlepszych obrońców na świecie, Philipp Lahm ogłosił, że zamierza zakończyć karierę w roku 2018. Kapitan Bayernu odejdzie na emeryturę, gdy wygaśnie jego obecny kontrakt z Bayernem.
W wywiadzie dla francuskiego „L’Equipe” Niemiec zdradził swoje plany na resztę kariery:
Moja umowa z FC Bayernem kończy się w 2018 roku. Będę miał wtedy 34 lata, a to jest odpowiedni moment, żeby powiesić buty na kołku. Nie widzę siebie przechodzącego do jakiejś drużyny z Kataru albo USA. Chcę zakończyć moją aktywną karierę będąc wciąż na szczycie. Chciałbym wygrać raz jeszcze Ligę Mistrzów z Bayernem. To największy cel, który mam przed sobą i uważam, że może się to udać jeszcze w tym sezonie. Nasi rywale to Real Madryt, Chelsea i Barcelona. PSG? Chcę zobaczyć jak poradzą sobie w meczu przeciwko Chelsea. Robią postępy z roku na rok i musimy poczekać, żeby dowiedzieć się czy są gotowi na walkę o zwycięstwo w tych rozgrywkach
Czytaj także: Wiadomo, kiedy karierę zakończy Robert Lewandowski
Zdaniem Lahma wielkim atutem Bayernu jest Franck Ribery. W zeszłym roku Francuz zrezygnował z gry dla kadry Francji, więc może skupić się już wyłącznie na grze w Bayernie.
Ribery był często kontuzjowany w 2014 roku, ale w ostatnich miesiącach wrócił do swojej najlepszej formy. Opuścił swoją drużynę narodową i teraz będzie mógł poświęcić więcej czasu i energii Bayernowi. Cieszymy się z jego decyzji
Philipp Lahm to jeden z najważniejszych piłkarzy w Europie. Podczas ostatniego mundialu w Brazylii nosił on opaskę kapitańską kadry Niemiec. Razem z kolegami z reprezentacji zdobył mistrzostwo świata.
Źródło: L’Equipe