Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow w rozmowie z RIA Novosti otwarcie zagroził Stanom Zjednoczonym. Zapowiedział podjęcie kroków „w zakresie odstraszania nuklearnego”. Jak twierdzi, dojdzie do tego, jeśli Amerykanie zdecydują się na pewien ruch.
„Realizacja przez Amerykanów planów rozmieszczenia pocisków rakietowych średniego i krótkiego zasięgu nie pozostanie bez reakcji” – zapowiedział Ławrow w rozmowie z RIA Novosti. „Nie wykluczamy dodatkowych kroków w zakresie odstraszania nuklearnego, ponieważ rozmieszczenie amerykańskich rakiet oznaczać będzie, że będą one w stanie dosięgnąć naszych centrów dowodzenia i lokalizacji sił nuklearnych” – zagroził.
Zaznaczył przy tym, że „decyzje w tych kwestiach leżą w gestii prezydenta Władimira Putina”.
Ławrow stwierdził, że rozmieszczenie rakiet przez USA w tych miejscach „stworzy poważne wyzwanie dla bezpieczeństwa Rosji”. Zaznaczył przy tym, że realizacja takiego scenariusza stanie się problemem nie tylko dla Rosji.
„We wspólnym oświadczeniu po niedawnej wizycie prezydenta Putina w Chinach zauważono, że takie destabilizujące kroki USA stanowią bezpośrednie zagrożenie zarówno dla naszego kraju, jak i Chin. Dlatego my i nasi chińscy partnerzy zgodziliśmy się zintensyfikować współpracę, aby przeciwdziałać nieodpowiedzialnemu zachowaniu Waszyngtonu, które podważa międzynarodową stabilność” – mówił Ławrow.
Przeczytaj również:
- Sikorski w zagranicznych mediach wyśmiał Rosję, w tle bomba atomowa. „Musiałem zaapelować do rosyjskich generałów”
- Migranci atakują na granicy. Straż Graniczna pokazała nagranie [WIDEO]
- Silnik samolotu wciągnął człowieka. Horror na lotnisku
Źr. wp.pl