Raper Leh zginął dziś nad ranem w wypadku samochodowym. Oprócz 27-letniego mężczyzny zginęli także dwaj jego przyjacielem. Ich auto rozbiło się na słupie sygnalizacji świetlnej.
Dziś w godzinach porannych na wMeritum.pl informowaliśmy o tragicznym wypadku, do którego doszło w Gdyni. Do zdarzenia doszło o godzinie 5 rano. Gdy na miejsce udali się funkcjonariusze oraz służby ratunkowe ich oczom ukazał się dramatyczny widok. Dostrzegli bowiem samochód, który rozbił się na słupie oświetleniowym. Auto było kompletnie zniszczone.
Czytaj także: Tragiczny wypadek w Gdyni. Nie żyje trzech młodych mężczyzn [WIDEO]
W wyniku uderzenia trzy osoby, które znajdowały się w samochodzie zginęły na miejscu. Kilka godzin później media podały, że wśród ofiar znalazł się 27-letni raper Leh. Młody muzyk był członkiem wytwórni płytowej Alkopoligamia.com, na czele której stoi znany raper, Ten Typ Mes.
Czytaj także: W wypadku samochodowym w Gdyni zginął raper Leh
Leh nie żyje. Raperzy nie mogą uwierzyć w to, co się stało
Po śmierci Leha głos zabrał wspomniany Ten Typ Mes. Jeden z czołowych polskich raperów opublikował wpis w serwisie Facebook.
„Dziś w nocy zginął w wypadku samochodowym, wraz z dwoma przyjaciółmi, raper i producent Leh. Przy całej swojej hardkorowości był to przede wszystkim mądry, wrażliwy, przenikliwy obserwator.. Nigdy nie zdarzyła się między nami żadna awantura, co innego mały spór o sztukę – i wtedy przyjemnie było zobaczyć błysk w oku tego pana, gdy argumentował solidnie, z pasją a propos muzyki, w którą wkładał mnóstwo emocji.. rapowo miał wszystko: rytm, słownictwo, historie, ucho do melodii, nie no nieprędko sobie z tym poradzę, że trafiło na taki talent. Nie wierzę w żadne spoczywanie w pokoju, niepokoju czy korytarzu, wierzę we wsparcie bliskich, których traumę trudno mi sobie wyobrazić, więc słuchajmy Leha, by pamięć o jego talencie żyła dalej” – napisał założyciel wytwórni Alkopoligamia.com.
Śmierć Leha była spory wstrząsem dla Hukosa, rapera z Białegostoku. Muzyk przyznał, że nadal wierzy, iż to, co wydarzyło się w Gdyni to element akcji promocyjnej.
„Nie znałem typa zupełnie…. Wysłałem kiedyś po prostu numer i smsa czy coś nagramy… Dalej wierzę, że to tylko jakaś akcja promocyjna… Powiedz mi, że młodzi nie umierają tak po prostu…” – napisał Hukos.
Wpis utrzymany w podobnym zamieścił na Facebooku również Guzior, który wraz z Lehem wziął udział w akcji „Młode Wilki” serwisu Popkiller.pl (KLIK).
„Stary… nie mogę w to uwierzyć” – napisał raper.