Wojciech Wieczorek, lekarz, który na drzwiach swojego gabinetu wywiesił ogłoszenie, iż nie zamierza przyjmować pacjentów sympatyzujących z Prawem i Sprawiedliwością, stracił pracę. Poinformowały o tym władze przychodni w Rumii.
O sprawie Wojciecha Wieczorka głośno zrobiło się za sprawą użytkowników mediów społecznościowych, którzy publikowali na swoich profilach zdjęcie wykonane przed drzwiami jego gabinetu. Umieszczone zostało na nich ogłoszenie, z którego wynika, iż lekarz nie zamierza przyjmować pacjentów sympatyzujących z PiS.
W tym gabinecie nie obsługujemy pacjentów z PiS, ponieważ wyposażenie zostało zakupione z dotacji funduszy WOŚP – brzmiało obwieszczenie wywieszone na drzwiach gabinetu Wojciecha Wieczorka.
Czytaj także: Nie chciał obsługiwać pacjentów z PiS, teraz ma kłopoty. Wszczęto postępowanie wobec lekarza z Rumii
No to prośba do wszystkich o nagłośnienie – pan lekarz z #KOD – Wojciech Wieczorek, leczący w NZOZ Panaceum w miejscowości Rumia wywiesił taką oto kartkę na drzwiach swojego gabinetu. Ocenę pozostawiamy Wam ;) #WOŚP #KoronaOwsiaka pic.twitter.com/i7rlflj03p
— KOW z KOD (@KOW_z_KOD) 15 stycznia 2018
Lekarz stracił pracę
Fotografia opublikowana została we wszystkich mediach. Wywołała oburzenie wśród sympatyków oraz polityków PiS, którzy apelowali o wyciągnięcie konsekwencji wobec lekarza. Dopięli swego. Wczoraj Przychodnia Panaceum w Rumii, placówka, która zatrudniała Wieczorka, opublikowała oficjalne oświadczenie w całej sprawie. Dowiadujemy się z niego, iż lekarz, który odmawiał przyjmowania niektórych pacjentów stracił pracę. W związku z zaistniałą sytuacją Przychodnia Panaceum z dn. 16.01.2018 zakończyła współpracę z dr. Wojciechem Wieczorkiem – czytamy w wyjaśnieniu.
SZANOWNI PACJENCI, WYWIESZKA NA DRZWIACH UMIESZCZONA NA STONIE INTERNETOWEJ NIE POCHODZI Z PRZYCHODNI PANACEUM. INFORMUJEMY, ZE PANACEUM JEST NIESŁUSZNIE POWIĄZANE ZE SKANDALICZNĄ WYWIESZKĄ. KAŻDY PACJENT JEST DLA NAS WAŻNY – dodają władze placówki w kolejnym oświadczeniu.
źródło: Przychodnia Panaceum, Twitter