Dzisiejsze losowanie grup przyszłorocznych Mistrzostw Świata to zdecydowanie temat numer jeden. Swoich rywali poznała również reprezentacja Polski, a jednym z przeciwników okazała się Kolumbia.
Senegal, Kolumbia i Japonia – z tymi drużynami polska reprezentacja będzie musiała się zmierzyć w fazie grupowej przyszłorocznych Mistrzostw Świata w Rosji. Losowanie jest szeroko komentowane, ale można być pewnym, że każdy mecz przyniesie dużo emocji.
Tymczasem na Twitterze w specyficzny sposób do losowania odniósł się kapitan reprezentacji Polski, Robert Lewandowski. Zwrócił się on do kolegi z Bayernu Monachium, Jamesa Rodriguesa, który obecnie do niemieckiego klubu jest wypożyczony z Realu Madryt. Rodrigues to zawodnik reprezentacji Kolumbii, więc panowie zmierzą się ze sobą podczas Mistrzostw Świata. Jednocześnie na poprzednim Mundialu to właśnie kolumbijski piłkarz został królem strzelców zdobywając sześć bramek.
Czytaj także: James Rodriguez królem mundialu?
Wygląda na to, że teraz to Robert Lewandowski aspiruje to zdobycia dużej ilości bramek. Wyraził bowiem nadzieję, że kolega z Bayernu zapamięta go z przyszłorocznej imprezy. „Witaj mój bracie James, pamiętam twoje świetne bramki z poprzednich Mistrzostw Świata. Mam nadzieję, ze ty zapamiętasz moje z Rosji” – napisał.
Znakomita dyspozycja kapitana polskiej kadry świadczy o tym, że jego słowa raczej nie zostaną rzucone na wiatr. Lewandowski ma bardzo duże szanse na to, by na przyszłorocznym Mundialu strzelić naprawdę bardzo dużo goli i być może nawet sięgnąć po tytuł króla strzelców.
Hola mi Hermano @jamesdrodriguez, I remember your great goals during the last World Cup. I hope you will remember mine from Russia #WC2018 #Russia2018 #PLCOL
— Robert Lewandowski (@lewy_official) December 1, 2017
Czytaj także: MŚ 2018: Znamy rywali Polaków na Mundialu!