Robert Lewandowski w studiu TVN po raz pierwszy odniósł się do zerwania współpracy z firmą Huawei. Kapitan reprezentacji Polski rezygnował z niej po tym, jak brytyjski dziennik „Daily Mail” informował, że chiński gigant miał wspierać Rosję w ustabilizowaniu sieci po cyberatakach.
Robert Lewandowski krótko po rosyjskiej agresji na Ukrainę zerwał współpracę z firmą Huawei. Decyzja zapadła po tym, jak brytyjski „Daily Mail” poinformował, że chiński gigant miał wspierać Rosję w ustabilizowaniu sieci po cyberatakach. Chińczycy wprawdzie szybko wydali oświadczenie, w którym poinformowali, że medialne doniesienia to fake news, ale Polak nie zmienił zdania.
Swoją decyzję teraz po raz pierwszy skomentował publicznie. „To są ciężkie decyzje. W dobie fake newsów, tego wszystkiego, co się dzieje, wybrać te informacje, które są prawdziwe… W mojej sytuacji decyzja była oczywiście jasna. Nie musiałem się nad tym długo zastanawiać” – mówił w studiu TVN.
Lewandowski zaznaczył, że decyzja nie została podjęta pod wpływem chwili. „To też nie jest tak, że można ją podjąć z godziny na godzinę. Nie można zapominać, że są umowy, ale tutaj są rzeczy ważne i ważniejsze. Dla mnie ta decyzja była jasna, pomimo wieloletniej współpracy. Ten termin, ten czas, w którym się znaleźliśmy, był punktem kulminacyjnym tego wszystkiego. Moja decyzja musiała taka być” – powiedział.
Czytaj także: Lewandowski kontuzjowany? Jest nagranie z treningu [WIDEO]
Żr.: TVN