Wczorajszy mecz ligi niemieckiej, w którym Bayern Monachium zmierzył się z Schalke 04 zakończył się zwycięstwem Bawarczyków 3:1. Swoją bramkę dołożył Robert Lewandowski. Polak zaliczył też efektowną asystę.
Bramka, którą zdobył wczoraj Robert Lewandowski przejdzie do historii, bo Polak stał się pierwszym zawodnikiem, który zdobył aż 100 goli na Allianz Arenie. Do tego zrównał się z Rolandem Wohlfarthem pod względem liczby goli strzelonych w Bundeslidze (119).
Czytaj także: Marcin Gortat zwolniony z Los Angeles Clippers!
Polak w 27. minucie wykorzystał doskonałe odegranie od klubowego kolegi i mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał bramkarza rywali.
Na tym jednak nie koniec popisów Lewego w meczu przeciwko Schalke. W 57. minucie gola na 3:1 dla Bayernu strzelił Serge Gnabry. Przy tym trafieniu asystował mu Robert Lewandowski, który dograł tę piłkę… przewrotką.
Polski napastnik miał jeszcze jedną świetną okazję na podwyższenie rezultatu w 74. minucie. Niestety po świetnej akcji Lewandowski fatalnie spudłował z odległości 7 metrów.
Źr. sport.pl; twitter