Robert Lewandowski nie przestaje zachwycać. Wprawdzie w meczu Bayernu z FC Barceloną nie strzelił gola, ale przy pierwszej bramce popisał się genialną asystą. Napastnik „zatańczył” w polu karnym i fantastycznie dograł piłkę do Thomasa Mullera.
FC Barcelona odpada z Ligi Mistrzów na etapie fazy grupowej i będzie rywalizowała w Lidze Europy. Bayern, mimo że miał już awans zapewniony, wystawił przeciwko Dumie Katalonii najsilniejszy skład. I nie pozostawił rywalowi żadnych szans.
Bawarczycy wygrali 3:0, a bramki strzelali Thomas Muller, Leroy Sanę i Jamal Musiala. Barcelona nie potrafiła odpowiedzieć i ze względu na niekorzystny dla niej wynik w drugim spotkaniu, musi po raz pierwszy od lat pożegnać się z Ligą Mistrzów już na etapie fazy grupowej.
Robert Lewandowski wprawdzie nie strzelił Barcelonie bramki, ale przy pierwszym golu popisał się znakomitą asystą. W polu karnym rywali „zatańczył” z piłką, znakomicie radząc sobie z Gerardem Pique. Następnie technicznie dośrodkował do Thomasa Muellera, który podanie zamienił na bramkę.
Żr.: Twitter/Polsat Sport