Tego lata Dawid Kubacki zachwyca formą! Polak w imponującym stylu wygrał konkurs w Hinterzarten, pokonując utytułowanego Freunda. Kamil Stoch – lider naszej kadry tym razem wypadł najgorzej z Polaków – nie zakwalifikował się nawet do pierwszej serii.
Zawody w Hinterzarten nie były udane dla Kamila Stocha i Bartłomieja Kłuska. Polacy nie zdołali zakwalifikować się do drugiej serii, co w przypadku skoczka z Zębu jest dużą niespodzianką. Mistrz olimpijski z Soczi wylądował na 96,5 metrze, tyle samo co Kłusek, ale zajmował 32. pozycję, a ostatecznie uplasował się na 38. miejscu.
Z kiepskimi warunkami pogodowymi najlepiej poradził sobie Dawid Kubacki, który z każdym konkursem prezentuje się coraz lepiej. Polak uzyskał 103,5 metra i po pierwszej kolejce nad drugim Severinem Freundem miał ponad siedem punktów przewagi. Podium uzupełniał Słoweniec – Jaka Hvala.
Czytaj także: PŚ w Klingenthal: Daniel-Andre Tande triumfatorem inauguracyjnego konkursu. Polacy daleko
W finale Kubacki tylko potwierdził swoją fantastyczną formę, skoczył co prawda bliżej, ale to wystarczyło, by móc fetować zwycięstwo. Dawid uzyskał 100,5 metra i utytułowanego faworyta gospodarzy – Freunda pokonał o 1,4 punktu. Na podium po świetnym skoku awansował Kento Sakuyama, który jest jednym z objawień tegorocznego Letniego Grand Prix.
Nieźle wystąpił Piotr Żyła i Maciej Kot, zajęli kolejno: 12. i 17. miejsce. Za tydzień Letnie Grand Prix zawita do Courchevel. Dawid Kubacki tak, jak dzisiaj wystąpi w żółtej koszulce lidera – Polak ma aż 98-punktową przewagę nad drugim Żyłą.