We wtorek rozpoczęła się kolejna edycja Ligi Mistrzów. Jako pierwszy z polskich zespołów swój mecz rozegrał Lotos Trefl Gdańsk, który pewnie pokonał Vojvodinę Nowy Sad.
To się nazywa debiut!
Mimo, że siatkarze z Gdańska debiutowali w Lidze Mistrzów, to jednak byli zdecydowanym faworytem w spotkaniu z Vojvodiną. Nic zatem dziwnego, że polski zespół bardzo szybko objął duże prowadzenie (8:2). Gracze z Serbii grali na początku bardzo źle, gromadząc punkty głównie z powodu błędów po stronie gospodarzy (13:6). Oprócz zagrywki gra Lotosu wyglądała bardzo dobrze, dzięki czemu kibice nie musieli niepokoić się o wynik. Gdańszczanie mieli całkowitą kontrolę na boisku, dlatego Andre Anastasi pozwolił sobie na wprowadzenie na zagrywkę młodego Kamila Dębskiego (20:13). Później Włoch dokonał kolejnych roszad. Zmiennicy bardzo dobrze jednak wywiązywali się ze swej roli, pewnie doprowadzając seta do końca (25:18).
Czytaj także: PlusLiga: Lotos wziąż niepokonany!
Po pierwszej zmianie stron wciąż to wicemistrzowie Polski byli stroną dominującą, lecz z powodu licznych błędów ich przewaga nie była aż tak wyraźna (6:4). Tym razem zdobywanie punktów przychodziło zdobywcom Pucharu Polski dużo trudniej, lecz mimo to byli oni w stanie utrzymywać solidne prowadzenie (11:7). Z czasem jednak Trefl rozkręcił swoją maszynę na nowo, coraz bardziej „odjeżdżając” oponentom (19:13). W samej końcówce Serbowie nie byli już w stanie w jakikolwiek sposób przeciwstawić się gospodarzom, którzy jeszcze szybciej wygrali odsłonę (25:16).
Kolejny set nie przynosił żadnych zmian w wydarzeniach na parkiecie. Vojvodina starała się nawiązać walkę z rywalem, lecz gracze z Gdańska, mimo drobnych błędów, całkowicie dominowali na parkiecie, będą lepszym od rywala w każdym elemencie (7:5). Zawodnicy z Nowego Sadu powoli zaczęli grać coraz lepiej, co pozwoliło im na złapanie kontaktu z „żółto-czarnymi” (13:12). Gdańszczanie mocno spadli z procentem skończonych ataków, lecz mimo to udawało im się wciąż utrzymywać prowadzenie (19:17). Ostatecznie Lotos w końcówce postawił kropkę nad „i”, udanie debiutując w LM (25:19).
Lotos Trefl Gdańsk – Vojvodina Nowy Sad 3:0 (25:18, 25:16, 25:19)
Lotos Trefl Gdańsk: Grzyb, Falaschi, Schwarz, Gawryszewski, Troy, Mika, Gacek (libero) oraz Dębski, Stępień, Schulz, Ratajczak
Vojvodina Nowy Sad: Nikolić, Stanković, Petrović, Vemić, Jovanović, Minić, Peković (libero) oraz Premović, Simić, Mehić, Radović
Pozostałe spotkanie:
Dynamo Moskwa – VfB Friedrichshafen 3:0 (25:16, 25:20, 25:16)