Aleksandr Łukaszenka wystąpił w nietypowym nagraniu, na którym wspólnie z białoruskim biznesmenem rąbie drewno na opał. Obaj rozmawiają twierdząc, że w ten sposób chcą zapewnić opał dla Europy, a przede wszystkim dla Andrzeja Dudy i Mateusza Morawieckiego.
W sieci pojawiło się propagandowe nagranie, na którym białoruski przywódca rąbie drewno. „Łukaszenka wraz z bliskim mu białoruskim biznesmenem Siarhiejem Ciacerynem narąbali przed kamerą drewna opałowego dla Europy” – napisano na profilu Biełsatu.
W trakcie rąbania drewna toczy się rozmowa. „Nie damy, Siarheju Siamionawiczu, Europie zamarznąć. Pomożemy naszym braciom, może i oni kiedyś nam pomogą” – mówi Łukaszenka.
Czytaj także: Zełenski miał wypadek! Ktoś staranował kolumnę prezydencką [WIDEO]
„Drewno świerka jest bardzo ciągliwe” – zauważa biznesmen. „Słuchaj, Europa nie ma wyboru teraz. Świerk, brzoza. Najważniejsze, żeby było ciepło” – wyjaśnia Łukaszenka. Zaznacza, że najważniejsze, aby drewno trafiło do chłopów i pracowników, a nie do bogatych.
„Najważniejsze, żeby w Polsce Duda i Morawiecki nie zamarzli” – kpi Łukaszenka. „Przecież to nasi sąsiedzi. Tak, może opamiętają się?” – powiedział białoruski prezydent.
Czytaj także: Rosyjski żołnierz nie przebierał w słowach. „To nawet nie jest armia”
Źr. RMF FM; twitter