Sąd Okręgowy w Ostrołęce wydał wyrok w sprawie Barbary B. Pod koniec kwietnia kobieta wiedząc, że ma koronawirusa poszła do sklepu na zakupy. Sąd okazał się surowy, bo orzekł w stosunku do niej karę jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce wydała komunikat z informacją o wyroku w sprawie kobiety, która wiedziała, że ma koronawirusa, ale poszła do sklepu.
Czytaj także: Lublin. Pierwszy na świecie lek na Covid-19! „Działa. Zabija koronawirusa”
„Sąd Okręgowy w Ostrołęce wydał wyrok w sprawie Barbary B.. Kobieta była oskarżona o to, że w dniu 23 kwietnia 2020 r. wiedząc, że jest osobą zarażoną wirusem SARS-CoV-2, oddaliła się z miejsca zamieszkania w Wólce Grochowskiej, gm. Długosiodło, tj. miejsca, gdzie zgodnie z decyzją powiatowej stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Wyszkowie, miała odbywać nałożoną nią kwarantannę. Udała się na teren sklepu spożywczego w Kobylinie, gm. Goworowo, w którym sklepie przebywała obsługa i inni klienci. Tym samym sprowadzając niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego i szerzenie się choroby zakaźnej COVID -19” – czytamy w komunikacie prokuratury, którego treść przytacza „Rzeczpospolita”.
Miała koronawirusa i poszła do sklepu. Jest wyrok
Sąd w Ostrołęce uznał kobietę za winną popełnienia zarzucanego jej czynu. Barbara B. usłyszała wyrok skazujący ją na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 3 lata. Oprócz tego zapłaci grzywnę w wymiarze 125 stawek dziennych po 10zł każda. Kobieta spędziła w areszcie 61 dni, więc sąd zaliczył ten okres na poczet orzeczonej kary.
Wyrok jest prawomocny.
Źr. rp.pl