Makabryczne odkrycie w jednym z mieszkań we włoskiej Ankonie. Odnaleziono tam zwłoki emeryta, które najprawdopodobniej leżały tam od lat. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna zmarł w 2018 r.
Mężczyzna miał 71 lat. Jego zwłoki odnaleziono w mieszkaniu w Ankonie. Miejscowe władze podejrzewają, że emeryt zmarł jeszcze w 2018 r. Wskazywać ma na to stan, w jakim odnaleziono ciało, ale również wiszący na ścianie kalendarz. Wskazywał on właśnie na rok 2018.
Strażacy siłowo wkroczyli do domu mężczyzny po zawiadomieniu, jakie złożył jego mieszkający w Rzymie brat. Przyjechał do Ankony, aby odwiedzić członka rodziny, ale zastał zamknięte drzwi i nie mógł z nim nawiązać żadnego kontaktu.
Miejscowe media informują, że emeryt mieszkał samotnie i w Ankonie nie miał żadnej rodziny. Nie wiadomo jednak, dlaczego brat przez tak długi czas nie utrzymywał z nim kontaktu.
Przeczytaj również:
- Wypadek autokaru na Podkarpaciu! Wielu rannych
- Są wyniki oglądalności „nowego” TVP Info. Chyba nie tak to miało wyglądać
- Bojkot reklam w TV Republika. Polsat wchodzi do gry, w tle niespodziewane rozwiązanie
Źr. RMF FM