Wędkarze nad rzeką Uszwica w pobliżu Tarnowa dokonali wstrząsającego odkrycia. Okazało się, że rzeka jest wypełniona ciałami tysięcy martwych ryb. Są przekonani, że ktoś doprowadził do skażenia. O całej sprawie powiadomili już inspekcję środowiska oraz prokuraturę.
Takiego widoku nad rzeką Uszwica nie spodziewali się nawet najbardziej doświadczeni wędkarze. Z wody zaczęły wypływać martwe i cuchnące ryby. Szybko okazało się, że to nie było kilka sztuk, ale całe tysiące i to na długości ponad 20 kilometrów.
Zarówno mieszkańcy jak i sami wędkarze są przekonani, że ktoś celowo zatruł rzekę. ” To nie była żadna przyducha ryb. Wiem, że niektórzy błędnie zrzucają to na ogromne upały i małą ilość tlenu w wodzie. To nieprawda” – mówi jeden z nich cytowany przez „Fakt”.
Sprawa jest tym bardziej tajemnicza, że badania nie wykazały żadnego zanieczyszczenia w wodzie. Eksperci przekonują jednak, że to wcale nie oznacza, że do skażenia nie doszło. Zanim pobrano próbki, rzeka mogła się sama oczyścić. Sprawę będzie wyjaśniać prokuratura.
Czytaj także: Legnica: Tysiące martwych ryb na brzegu jeziora! Wędkarze mówią o katastrofie
„O tę rzekę od lat nikt nie dba. W tym roku zanieczyszczenia zebrały ogromne żniwo pięknych okazów ryb, największe od lat. Przykro na to patrzeć” – mówi jeden z wędkarzy.