Już dziś polscy skoczkowie będą rywalizować o medal Mistrzostw Świata. Wszyscy przebrnęli kwalifikacje, jednak spisali się słabiej, niż oczekiwano. Adam Małysz przyznaje, że najbardziej martwi się o dyspozycję Piotra Żyły.
Kibice skoków narciarskich doczekali się na najważniejsze wydarzenie w tym sezonie. W sobotę zostanie rozegrany pierwszy konkurs indywidualny na Mistrzostwach Świata w Seefeld. W piątkowych kwalifikacjach Polacy spisali się słabiej, jednak liczą się tylko sobotnie skoki.
Adam Małysz przyznał, że jest spokojny o formę Kamila Stocha, Dawida Kubackiego i Jakuba Wolnego. Martwi się jednak o Piotrka Żyłę. „O niego boję się najbardziej bo wiem, jak dużo od siebie wymaga. Presja, stres mogą go przytłaczać, tak jak miało to miejsce w kwalifikacjach. O Kamila, Dawida i Kubę się nie boję. Skoncentrują się na zawody i ich konkursowe skoki, jestem o tym przekonany, będą zdecydowanie lepsze” – powiedział.
Czytaj także: Jakub Wolny wraca do składu na konkurs drużynowy
Przypomnijmy, że w piątkowych kwalifikacjach najlepiej z Polaków spisał się Kamil Stoch, który zajął 11. miejsce. Dawid Kubacki był 24., Piotr Żyła 33. a Jakub Wolny 35. Wygrał Niemiec Markus Eisenbichler.
Małysz: „Wolałbym, żeby w sobotę odbywał się konkurs drużynowy”
Małysz przyznał, że właśnie ze względu na Piotra Żyłę wolałby, żeby w sobotę był rozgrywany konkurs drużynowy. „Ze względu na Piotrka wolałbym, żeby w sobotę odbywał się konkurs drużynowy. On zawsze potrafi się mocno sprężyć na takie zawody i dzięki temu widzi, że wszystko jest z jego dyspozycją w porządku. Nie raz bywało jednak też tak, że w treningach wręcz nie wiedział jak skacze, wyczyniał różne cuda, a w zawodach było dużo lepiej” – przyznał.
Były skoczek przyznał również, że z Żyłą na pewno będzie rozmawiał trener Stefan Horngacher. „Myślę, że Stefan spotka się teraz z Piotrkiem i przeprowadzi z nim mocną rozmowę. Zawsze tak robi, jeśli jest z nim jakiś problem i po tych rozmowach Piotrek jest zupełnie innym człowiekiem” – powiedział.
Czytaj także: Stanowcze słowa Małysza do polskich skoczków. „Chłopy, obudźcie się!”
Źr.: WP Sportowe Fakty