Marcin Mastalerek, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości skomentował zapowiedzi Ewy Kopacz na temat programu PO dla Śląska, określając je jako „zabieg wyborczy”. Rzecznik PiS powiedział też, że Beata Szydło przygotowuje odpowiedź na hasło Kopacz o Śląsku.
– Platforma na Śląsku zawsze pojawia się tylko i wyłącznie przed wyborami, a później o górnikach i Ślązakach zapomina. Tu kluczem jest wiarygodność. Platforma jest całkowicie niewiarygodna, ale jest jedna grupa, dla której PO jest wiarygodna. To są oczywiście areszty śledcze, więzienia. Oni zawsze uzyskiwali tam świetne wyniki – mówił na antenie TVN24 Mastalerek.
Czytaj także: Taśmy Bieńkowskiej i protesty górników w najnowszym spocie PiS [WIDEO]
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
– Jeżeli organizujemy konwencję programową w dniach 3-5 lipca, Platforma dowiaduje się o tym z gazet, próbuje nas wyprzedzić i wcześniej zrobić event na Śląsku, to my możemy się tylko i wyłącznie uśmiechnąć – dodał rzecznik PiS.
Mastalerek przypomniał też, że jego ugrupowanie zamierza 1 lipca złożyć do prezydenta Komorowskiego wniosek o poszerzenie referendum, które ma się odbyć 6 września. Chodzi o dodanie kilku kolejnych pytań, co zapowiadała Szydło. Rzecznik PiS dodał, że nawet jeśli Komorowski nie uwzględni wniosku, to podobne pismo zostanie złożone ponownie po zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy na prezydenta.