Rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej Jakub Kwiatkowski potwierdził, że Mateusz Klich jest zakażony koronawirusem. Zawodnik czuje się dobrze, został już odseparowany od reszty kadry. Nie poleci z pozostałymi zawodnikami do Budapesztu, gdzie już jutro reprezentacja Polski ma zmierzyć się z Węgrami.
Informację w sprawie zakażenia przekazał jako pierwszy Roman Kołtoń. We wtorkowym odcinku „Prawdy Futbolu” poinformował on o przypadku COVID-19 u jednego z zawodników, który miał wystąpić w pierwszym składzie kadry Paulo Sousy. PZPN początkowo nie potwierdzał tych informacji, oczekując na wynik testu.
Dziś rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej potwierdził, że koronawirusem zakażony jest Mateusz Klich. Zawodnik na szczęście czuje się dobrze. „Reprezentacja Polski otrzymała dziś rano wyniki badania na obecność SARS-CoV-2. Niestety w przypadku Mateusza Klicha wynik jest pozytywny. Zawodnik czuje się dobrze i nie wykazuje objawów choroby, ale jego wyjazd do Budapesztu jest wykluczony. Dziś test został powtórzony” – przekazał na Twitterze.
Zawodnik Leeds United został już odseparowany od reszty kadry i nie poleci z reprezentacją do Budapesztu, gdzie kadra już jutro rozegra spotkanie z Węgrami. Wykluczony jest również jego udział w dwóch kolejnych spotkaniach – z Andorą oraz z Anglią.
Czytaj także: To dlatego Brzęczek został zwolniony? Pojawiły się nowe informacje
Źr.: Twitter/Jakub Kwiatkowski