Wiele wskazuje na to, że zbliża się oficjalny koniec rządów Jacka Kurskiego w Telewizji Polskiej. Jeszcze dziś Rada Mediów Narodowych ma sporządzić protokół z głosowania w sprawie jego odwołania. Jak donosi serwis Wirtualnemedia.pl, jest już kandydat na jego następcę.
W piątek późnym wieczorem prezydent Andrzej Duda ogłosił, że podpiszę ustawę przekazującą niemal 2 miliardy złotych na media publiczne. To dofinansowanie ma być rekompensatą za utracone wpływy z niepłaconego abonamentu. Jak nieoficjalnie donosiły media, „ceną” za podpis prezydenta miało być odwołanie z funkcji prezesa TVP Jacka Kurskiego.
Jeszcze w piątek Kurski wystosował do prezydenta list, w którym „oddał się do jego dyspozycji”. Wówczas miało rozpocząć się głosowanie w Radzie Mediów Narodowych za odwołaniem prezesa TVP. Dziś Rada ma sporządzić protokół z głosowania w sprawie odwołania Kurskiego, które wydaje się być tylko kwestią czasu. Nic więc dziwnego, że ruszyła giełda nazwisk jego potencjalnych następców.
Jak donosi serwis Wirtualnemedia.pl, po ewentualnym odwołaniu Kurskiego funkcję pełniącego obowiązki prezesa TVP ma objąć Mateusz Matyszkowicz. To właśnie on jest również typowany na nowego prezesa. Matyszkowicz jest członkiem zarządu TVP od 2019 roku, wcześniej był dyrektorem TVP Kultura a od 2017 roku dyrektorem TVP 1. Z wykształcenia jest filozofem i teologiem, w przeszłości pracował w Radiu Wnet oraz w Telewizji Republika.
To oczywiście nie jedyne nazwisko wymieniane w kontekście potencjalnych zmian. Z doniesień portalu Wirtualnemedia.pl wynika między innymi, że nadzór nad Telewizyjną Agencją Informacyjną może wkrótce przejąć Marzena Paczuska.
Czytaj także: Hołownia uderza w kandydatów opozycji. „Wyobrażam sobie współpracę z PiS”
Źr.: Wirtualnemedia.pl