Premier Mateusz Morawiecki zaapelował do europejskich przywódców o powołanie międzynarodowej komisji do zbadania zbrodni wojennych na Ukrainie. Zwrócił się też do europejskich przywódców, krytykując ich za próby negocjacji z Władimirem Putinem.
Mateusz Morawiecki odnosząc się do rosyjskich zbrodni na Ukrainie, wprost określił je mianem ludobójstwa. „Bucza, Irpień to nazwy miejscowości, które każdy z nas zapamięta do końca życia. Rosjanie dopuścili się zbrodni wyjątkowych. W miejscowości Bucza odkryto około 300 pomordowanych osób. Te krwawe masakry zasługują na nazwanie ich po imieniu. To jest ludobójstwo. Ta zbrodnia musi zostać osądzona” – powiedział. „Wzywam liderów Unii Europejskiej do zdecydowanego działania, do wdrożenia działań, które złamią machinę wojenną Putina” – dodał.
Szef polskiego rządu zwrócił się między innymi do Emmanuela Macrona. „Panie prezydencie Macron, ile razy negocjował pan z Putinem? Co pan osiągnął? Czy powstrzymał pan którekolwiek z działań? Ze zbrodniarzami się nie negocjuje, zbrodniarzy trzeba zwalczać. Z Hitlerem nikt nie negocjował. Negocjowalibyście ze Stalinem? Negocjowalibyście z Pol Potem? Dość tej gry na zwłokę” – powiedział. „Rosyjska agresja to jest jądro jej systemu. To jest reguła jej polityki. Mówiłem o tym wam w listopadzie. Mówiłem, że tworzone są listy proskrypcyjne, że planowane są czystki. Pokazywałem mechanizmy. Dzisiaj to się dzieje” – dodał.
Morawiecki apeluje o międzynarodową komisję
Mateusz Morawiecki zaapelował o powołanie międzynarodowej komisji. Jej celem miałoby być zbadanie rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie. „Te zbrodnie są wyjątkowe. Dzisiaj tworzy się mapa ludobójstwa XXI w. Rosja jest już dzisiaj państwem totalitarno-faszystkowskim. Musimy je razem powstrzymać. I dlatego proponujemy powołanie międzynarodowej komisji do zbadania tej zbrodni” – powiedział.
Premier zwrócił się też do kanclerza Niemiec oraz do byłej kanclerz Angeli Merkel. „Panie kanclerzu Scholz, Olafie, to nie głosy niemieckich biznesów, miliarderów, powinny być dzisiaj głośno słyszane w Berlinie. To głos tych niewinnych kobiet i dzieci, powinien być usłyszany przez wszystkich Niemców” – powiedział. „Pani kanclerz Merkel, milczy pani od początku wojny, tymczasem to polityka Niemiec przez kilkanaście lat doprowadziła do tego, że Rosja ma dziś siłę wynikającą z monopolu na sprzedaż surowców. Trzeba przyznać, że była to niewłaściwa polityka” – dodał.
Morawiecki odniósł się też po postawy Viktora Orbana. „Będę namawiał Viktora Orbana do tego, żeby nie powstrzymywał sankcji. Do tej pory ich nie powstrzymywał, zgodził się na nie, czego najlepszym dowodem jest to, że sankcje zostały uzgodnione. Zacznijcie dopytywać tych, którzy rzeczywiście powstrzymują sankcje” – powiedział.
Czytaj także: Szokujące odkrycia Ukraińców. Morawiecki domaga się zwołania Rady Europejskiej!
Źr.: TVP Info