Do wyjątkowego zdarzenia doszło w Meksyku. Z powodu suszy poziom wody w jeziorze niedaleko Santa Maria Jalapa del Marquez odsłonięty został 400-letni kościół katolicki.
Kościół został w tamtym miejscu wybudowany przez dominikanów jeszcze w XVI wieku. Poświęcono go Maryi Dziewicy. Jednak gdy na miejscu powstała tama i zbiornik dostarczający wodę do 250 okolicznych miejscowości, kościół został zalany. Miało to miejsce w 1962 roku i od tego czasu co pewien okres spod powierzchni wody ukazuje się fragment świątyni.
Z powodu panującej w tym roku suszy kościół ukazał się praktycznie w całości. Ilość wody w zbiorniku spadła do poziomu ok. 16 procent i sytuacja gospodarcza w Meksyku staje się coraz trudniejsza. Być może chociaż kościół stanie się tam atrakcją turystyczną. Nagranie przedstawiające jak świątynia wygląda obecnie można zobaczyć poniżej.
Czytaj także: Nie chcą ulicy Leonarda Zub-Zdanowicza w Lublinie!