Niepokojące doniesienia z Warszawy. Jak informuje Superstacja i Pyta.pl na Facebooku, w stolicy zatrzymany został mężczyzna, który miał przy sobie nóż i pistolet. Podczas zatrzymania miał zaatakować jednego z policjantów.
Według początkowych informacji, mężczyzna miał być pochodzenia arabskiego. Jak się jednak okazało był to jednak 24-letni obywatel Izraela. Więcej szczegółów podajemy TUTAJ.
Dziś wieczorem w Warszawie ma odbyć się koncert zespołu Allah-Las. Wcześniej ich koncert został odwołany w Holandii z powodu zagrożenia terrorystycznego.
Czytaj także: Terroryści planowali masakrę na koncercie. W ostatniej chwili go odwołano. Dzisiaj grają w Polsce!
Tymczasem o niepokojących wydarzeniach ze stolicy donosiła między innymi Superstacja, a także twórcy kanału Pyta.pl na swoim profilu na Facebooku. W okolicy Nowego Świata miał zostać zatrzymany mężczyzna pochodzenia, który miał przy sobie nóż i pistolet. Podczas zatrzymania miał zaatakować jednego z policjantów. – Policja w Warszawie zatrzymała w okolicy Nowego Świata mężczyznę arabskiego pochodzenia. Mężczyzna miał przy sobie nóż i pistolet, podczas próby zatrzymania zranił w twarz policjanta. Został obezwładniony i zatrzymany – czytamy.
Przypominamy, że koncert kontrowersyjnego zespołu Allah-Las został odwołany w Rotterdamie. Wkrótce po tym w pobliżu sali koncertowej odnaleziono hiszpańskiego vana, który wypełniony był butlami z gazem i pojemnikami z benzyną. Decyzję o zagrożeniu służbom holenderskim przekazali Hiszpanie.
Amerykański zespół był w przeszłości wielokrotnie krytykowany przez muzułmanów z powodu słowa Allah, które pojawia się w jego nazwie. Muzycy zapewniali, że nie chcieli nikogo urazić, a słowo ma po prostu kojarzyć się ze świętością.
Koncert Allah-Las ma odbyć się dziś w klubie Niebo.
Informację podał też na Twitterze ekspert do spraw terroryzmu, Wojciech Szewko.
Policja zatrzymała w Warszawie Araba uzbrojonego w pistolet i nóż. Podczas zatrzymania zranił policjanta. (za Superstacja)
— Wojciech Szewko (@wszewko) August 24, 2017
Zdjęcia z Ordynackiej.
(fot. Dariusz Borowicz). pic.twitter.com/m1ZghSW8I7
— Pan Avanti (@Pan_Avanti) August 24, 2017