27-letni Kadian Nelson przyznał się do zarzutu gwałtu 13-latki w Londynie – podaje „The Sun”. Mężczyzna trafił do więzienia, gdzie postanowiono wymierzyć mu sprawiedliwość. Został pobity na tyle dotkliwie, że jego twarz wymaga rekonstrukcji.
Do całej sytuacji doszło w listopadzie 2020 roku w Londynie. Jak podaje „The Sun”, Kadian Nelson porwał 13-letnią uczennicę, zakrył jej usta i siłą zaciągnął w boczną uliczkę. Groził jej śmiercią i doszło do gwałtu.
Moment napadu widziała inna dziewczyna, która przekazała informację swojej matce. Zawiadomiono policję i 27-latek został namierzony i zatrzymany. Kilka dni temu mężczyzna przyznał się przed sądem do zarzucanych czynów. Czeka na ogłoszenie wyroku.
27-latek trafił do więzienia Wandsworth w południowym Londynie. Tam współwięźniowie postanowili wymierzyć mu sprawiedliwość. Jak podaje „The Sun”, mężczyzna został pobity na tyle dotkliwie, że trafił do szpitala. Ma obrażenia na całym ciele, a jego twarz wymaga rekonstrukcji.
Czytaj także: Zmarł 31-letni strażak i ratownik. Zmagał się z COVID-19
Źr.: The Sun, Twitter