Michał Olszański nie poprowadzi już „Pytania na śniadanie”. Prezenter musiał w trybie natychmiastowym pożegnać się z Telewizją Polską. Kilka miesięcy temu skrytykował w rozmowie z portalem NaTemat wywiad, jakiego Jarosław Kaczyński udzielał w „śniadaniówce” TVP.
Wygląda na to, że Michał Olszański po latach pracy w Telewizji Polskiej musi rozstać się z „Pytaniem na śniadanie”. Jak dowiedział się portal WirtualneMedia, prezentera nie wzięto pod uwagę w grafiku. W ostatnim czasie „śniadaniówkę” TVP prowadził wspólnie z Moniką Zamachowską.
Kilka miesięcy temu Michał Olszański skrytykował w rozmowie z portalem NaTemat wywiad przeprowadzony z Jarosławem Kaczyńskim właśnie w „Pytaniu na Śniadanie”. „Wiedziałem, że to nie jest dobry pomysł. „Pytanie na śniadanie” to audycja poranna, lifestylowa. Znając cechy prezesa Kaczyńskiego, wydawało mi się, że pomysł jego PR-owców na to, by w ten sposób ocieplać jego wizerunek nie jest do końca trafiony. I nie będzie to dla niego łatwa sytuacja – powiedział.
Początkowo pojawiły się nieoficjalne informacje, że Olszański otrzymał zakaz wypowiadania się w mediach. Teraz odsunięto go od prowadzenia „Pytania na śniadanie” i to w trybie natychmiastowym. Cała sprawa nie doczekała się jeszcze komentarza ze strony TVP, nie wiadomo również co stanie się z Moniką Zamachowską.
Do całej sprawy odniósł się natomiast sam Olszański, który w rozmowie z portalem WirtualneMedia przyznał, że końcowa rozmowa trwała pięć minut. „Tak rzeczywiście się stało. Nie ma mnie już w grafiku. Nie mam pretensji o to, że szefostwo nie widzi mnie w nowym układzie programu. Mam żal o sposób pożegnania się ze mną. Pięciominutowa rozmowa na pożegnanie z kimś, kto współtworzył ten program, to moim zdaniem niezbyt eleganckie rozwiązanie” – powiedział.
Czytaj także: Morawiecki: „Potępiamy to, co się stało w Białymstoku”
Źr.: WirtualneMedia