Wczesną wiosną IPN chce wznowić prace na Powązkach. Jednym z ich celu ma być odnalezienie miejsca pochówku rotmistrza Witolda Pileckiego, który został zabity 25 maja 1948 roku w Warszawie.
Agnieszka Rudzińska, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, mówiła o konieczności identyfikacji odnalezionych ofiar. Przypomniała, że Polska jest pionierem jeśli chodzi o badanie szczątków ofiar totalitaryzmów.
To niezwykle ważne i pionierskie zadanie jeżeli chodzi o identyfikację tych, których my znajdziemy. Bo bardzo często, tak jak np. jest w tej chwili na terenie aresztu w Białymstoku, gdzie nie spodziewaliśmy się znaleźć takiej ilości szczątków ludzkich, i trzeba teraz przeprowadzić te badania. Już dwie osoby zostały zidentyfikowane, ale to dopiero dwie, a jest ponad 300. Ale takich miejsc w Polsce jest mnóstwo, zaczęły się prace na terenie aresztu śledczego w Płocku. W tej chwili prowadzimy już prace w kilku miejscach na terenie Polski
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
– mówiła Agnieszka Rudzińska. Dodała również, że pracy nad poszukiwaniem ofiar totalitaryzmów nie zabraknie na wiele lat.
W identyfikacji ofiar niezwykle pomocna jest Polska Baza Genetyczna Ofiar Totalitaryzmów. Powstała ona jesienią 2012 roku z inicjatywy Instytutu Pamięci Narodowej oraz Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Dzięki niej, udało się zidentyfikować już 43 ofiary systemów totalitarnych, wśród których znalazła się m.in. Danuta Siedzikówna „Inka”, której szczątki zostały odnalezione w Gdańsku.
W tej chwili prowadzimy identyfikację osób z kwatery Ł, gdzie do dnia dzisiejszego wydobyto szczątki ok. 200 ofiar, z aresztu śledczego w Białymstoku, tam jest ponad 350 ofiar, a także gromadzimy materiał porównawczy do identyfikacji ofiar z obławy augustowskiej. Następnie prowadzone są badania jeśli chodzi o Glinnik w Krakowie, to są ofiary okupacji niemieckiej, a także chcielibyśmy rozszerzyć zakres badań na poligon Brus w Łodzi
– mówił prof. Andrzej Ciechanowicz, rektor Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.
Agnieszka Rudzińska, zastępca prezesa IPN, mówiła również o chęci odnalezienia pochówku rtm. Witolda Pileckiego. Pracę nad tym przedsięwzięciem mają zostać wznowione wczesną wiosną.
Wszyscy na to czekamy, myślę, że najbardziej czekają na to dzieci pana rotmistrza – pani Zofia i pan Andrzej. Prace na Powązkach będą wznowione wczesną wiosną, gdy tylko przeniesie się te groby z lat 70. i 80., które są na górze
– mówiła Rudzińska.
Dzięki zaangażowaniu Instytutu Pamięci Narodowej odnajdywane są szczątki coraz większej liczby ofiar totalitaryzmów, zaś Polska Baza Genetyczna Ofiar Totalitaryzmów często przyczynia się do ich identyfikacji. Być może już niedługo uda się odnaleźć również miejsce pochówku rtm. Pileckiego.
Czytaj także: NBP wyda monety upamiętniające Cichociemnych!