Kilka dni temu Radosław Sikorski zwrócił uwagę na przeszłość polityczną Magdaleny Ogórek. Eurodeputowany stwierdził, że Leszek Miller określił ją mianem „pomyłki wychowawczej”. Były premier odniósł się do sprawy w Polsat News.
Radosław Sikorski gościł we wtorek w Polskim Radiu PiK. W trakcie rozmowy z Magdaleną Ogórek przypomniał słuchaczom o politycznej przeszłości prowadzącej, zarzucając jej związek z SLD. – Byłam kandydatem niezależnym wspieranym przez SLD – odpowiedziała Ogórek. W pewnym momencie eurodeputowany stwierdził, że Leszek Miller uważa byłą kandydatkę na prezydenta za „pomyłkę wychowawczą”.
W czwartek temat wyborów prezydenckich 2015 roku został poruszony w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News. Gościem Doroty Gawryluk był bowiem… Leszek Miller. – W początkowych badaniach pani Ogórek miała 8 proc. Dzisiaj 8 proc. dla wielu kandydatów to jest szczyt marzeń – stwierdził europoseł.
– Gdyby pani Ogórek stosowała się do naszych próśb i prowadziła kampanię wyborczą taką jak sobie jej sztab wyobrażał, to wyglądałaby zupełnie inaczej. Ale Robert Biedroń nie zrobi takiego błędu, jak pani Ogórek, która się zaczęła odcinać od własnego elektoratu, więc życzymy Robertowi wszystkiego dobrego – dodał.
Prowadząca program zauważyła, że Lewica nie ma już wyjścia, ponieważ nie zdąży wymienić Roberta Biedronia na nowego kandydata. Następnie nawiązała do wypowiedzi Sikorskiego. – Pan rzeczywiście powiedział o Magdalenie Ogórek, że to jest pana pomyłka wychowawcza? – zapytała.
Być może coś takiego powiedziałem, dlatego że jestem rozczarowany postawą pani Magdaleny Ogórek i żałuję bardzo, że stało się tak, jak się stało – odpowiedział Miller.
Źródło: Polsat News, Polskie Radio PiK