Misiło chce dowiedzieć się, czy Misiewicz kupował narkotyki płacąc za nie… kartą kredytową MON. „Chętnie spotkam się z panem w sądzie”

Podczas wczorajszego programu „Woronicza 17”, poseł Nowoczesnej Piotr Misiło, zdradził, że złożył interpelację do MON, w celu uzyskania informacji nt. wydatków dokonywanych przez Bartłomieja Misiewicza z karty kredytowej ministerstwa. Polityk twierdzi, że były rzecznik MON mógł płacić nią… za narkotyki.

Kilka dni temu złożyłem interpelację do MON, aby pan Błaszczak zechciał nam udostępnić wykaz transakcji na wszystkich kartach kredytowych, bo chciałbym się dowiedzieć czy Pan Misiewicz nie kupował w jednym z klubów nocnych narkotyków płacąc kartą kredytową – oświadczył Misiło.

Przepraszam, może Pan powtórzyć? – poprosił prowadzący Michał Rachoń. Narkotyków czy nie kupował, razem z alkoholem – spełnił prośbę dziennikarza Misiło.

Czytaj także: Ile wydali podwładni Antoniego Macierewicza w czasie jego pracy w MON? Poseł Nowoczesnej ujawnia konkretne kwoty

.@Piotr_Misilo w #Woronicza17 – Złożyłem interpelację (…) bo chciałbym się dowiedzieć czy Pan Misiewicz nie kupował narkotyków na przykład w jednym z klubów nocnych płacąc kartą kredytową…#wieszwiecej pic.twitter.com/XG8vqx7h82

— TVP Info ?? (@tvp_info) 4 marca 2018

Do słów posła Nowoczesnej odniósł się sam zainteresowany. Bartłomiej Misiewicz opublikował w serwisie Twitter wpis, w którym poinformował Misiłę, iż „chętnie spotka się z nim w sądzie”.

Panie @Piotr_Misilo skonsultuję z prawnikami Pańską wypowiedź w #Woronicza17 dot. narkotyków, bo chętnie spotkam się z Panem w Sądzie.
Jako szef Gab. Polit. @MON_GOV_PL nie posiadałem sł. karty kredytowej i przez cały okres nie wydałem ani 1 zł. z funduszu reprezentacyjnego.

— Bartłomiej Misiewicz (@MisiewiczB) 4 marca 2018

Zapraszam Misiu. Warto aby Polacy zobaczyli jak niekompetentni urzędnicy, tacy ja ty, wydają publiczne pieniądzę. pic.twitter.com/aIeyVtdJfM

— Piotr Misilo (@Piotr_Misilo) 4 marca 2018

15 milionów ze służbowych kart MON

W piątek 2 marca Piotr Misiło opublikował na swoim profilu w serwisie Twitter odpowiedź Bartosza Kownackiego, byłego sekretarza stanu w MON, na jego interpelację ws. wydatków przedstawicieli ministerstwa ze służbowych kart płatniczych.

Z odpowiedzi wystosowanej przez Kownackiego wynika, iż podwładni Antoniego Macierewicza wydali za pośrednictwem kart płatniczych prawie piętnaście milionów złotych! Oznacza to, że MON wydało siedem razy więcej pieniędzy, niż wszystkie pozostałe ministerstwa. W tym miejscu warto wspomnieć, iż do tej pory za najbardziej rozrzutne uważane było Ministerstwo Środowiska, którego pracownicy pod rządami Jana Szyszki wydali za pomocą kart płatniczych 1,5 miliona złotych.