Sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych poinformował, że rosyjska 64. samodzielna brygada strzelców zmotoryzowanych znów pojawiła się na froncie. To żołnierze z tej jednostki odpowiadają za masakrę ludności cywilnej w Buczy w pobliżu Kijowa.
Po wycofaniu wojsk rosyjskich z okolic Kijowa, pojawiły się informacje, że Rosjanie planują ponownie wprowadzić do walki oddział odpowiedzialny za masakrę ludności cywilnej w Buczy. W miejscowości dokonywali zabójstw, gwałtów i grabieży, które wstrząsnęły światową opinią publiczną i stały się symbolem rosyjskich zbrodni.
Czytaj także: Cały świat zobaczył, co się dzieje z ręką Putina. Lawina spekulacji [WIDEO]
Teraz strona ukraińska informuje, że rosyjska 64. samodzielna brygada strzelców zmotoryzowanych, która brała udział w mordowaniu cywilów w Buczy, działa teraz w rejonie Iziumu w obwodzie charkowskim.
Pod Iziumem brygada ta – jak zapewniło ukraińskie dowództwo – poniosła już straty. Komunikat sztabu, opisujący sytuację na froncie według stanu na sobotę rano, ukazał się na Facebooku.
Wojska rosyjskie kontynuują ofensywę w obwodach donieckim i ługańskim. Według Ukraińców celem Rosjan jest „przejęcie całkowitej kontroli nad terytorium obwodów donieckiego i ługańskiego oraz zapewnienie drogi lądowej między tymi obszarami i okupowanym Krymem”.
Czytaj także: „Myślałam sobie ok, oddajmy to Putinowi”. Szokujące słowa posłanki opozycji
Źr. facebook; Interia