We wtorek organizacja śledząca ruchy wojsk rosyjskich, Conflict Intelligence Team (CIT) podała niepokojącą informację. Na granicy Polski i Białorusi w Brześciu ulokowano batalion pojazdów sił powietrznodesantowych Rosji.
CIT analizuje zdjęcia udostępniane w sieci, na których widać ruchy wojsk rosyjskich. Z dostępnych materiałów wynika, że do Brześcia na Białorusi przerzucono rosyjski batalion pojazdów sił powietrznodesantowych. Brześć leży na granicy Polski i Białorusi. Jednocześnie od granicy z Ukrainą dzieli je zaledwie 50 km.
Polsat News podaje, że zdjęcia białoruskiego ministerstwa obrony narodowej potwierdzają obecność na Białorusi dowódcy 217. Pułku powietrznodesantowego rosyjskiego wojska.
CIT od początku stycznia podaje, że Rosjanie przerzucają na Zachód duże siły z Wschodniego Okręgu Wojskowego. Część tych wojsk trafiła na Białoruś. Nie jest pewne, gdzie przebywają pozostali. Pojawiające się w sieci informacje sugerują, że mogą przebywać na granicy z Ukrainą.
Czytaj także: Prezydent Chorwacji uderza w Ukrainę. „Nie ma dla nich miejsca w NATO”
Służby ukraińskie obawiają się, że rosyjski atak może nastąpić również z terytorium Białorusi. „Terytorium Białorusi musi być brane pod uwagę jako potencjalne miejsce, z którego Rosja może rozpocząć agresję na Ukrainę” – napisano w niedawnym oświadczeniu ukraińskiej armii.
Źr. Polsat News