Na oficjalnym facebookowym profilu Mateusza Kijowskiego trafiliśmy na ciekawe nagranie. Widzimy na nim, jak lider KOD, przed budynkiem Kancelarii Premiera, składa świąteczne życzenia sympatykom antyrządowego stowarzyszenia. Szczególną uwagę zwraca jednak wszechobecna pustka. Kijowski, obok legendarnego licznika dni od nieopublikowania wyroku Trybunału Konstytucyjnego, stoi bowiem sam, jak palec.
Witam serdecznie! Dla wszystkich, którzy dzisiaj świętują – najserdeczniejsze życzenia! Żebyśmy razem, wspólnie, wspólnym wysiłkiem odzyskali demokrację w Polsce i odzyskali wolność. Wesołych Świąt! Wesołego Alleluja! – mówi Kijowski, a uwagę zwraca fakt, iż lider stowarzyszenia stoi… zupełnie sam. Nie sprzyja mu również wyjątkowo depresyjna aura.
Czytaj także: Oficjalnie: KOD przeciwko Kijowskiemu! Lider stowarzyszenia został wezwany do ustąpienia z funkcji przewodniczącego
Wideo zostało opublikowane (i najprawdopodobniej również zarejestrowane) 16 kwietnia, czyli w niedzielę Wielkanocną, więc niską frekwencję przy stanowisku KOD zlokalizowanym na przeciwko Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, możemy tłumaczyć właśnie tym faktem. Jeżeli jednak przypomnimy sobie chociażby zeszłoroczne Święta Bożego Narodzenia, gdy zarówno pod Sejmem, jak i pod Kancelarią gromadzili się członkowie stowarzyszenia, to zdamy sobie sprawę, iż KOD znajduje się obecnie w wyjątkowo kryzysowym momencie.
Zauważyli to także sympatycy stowarzyszenia, którzy komentowali nagranie opublikowane przez Kijowskiego. Ogromną sztuką jest zaledwie w rok opustoszyć to miejsce :( Mimo wszystko, wesołych świąt – napisał jeden z członków KOD. Po co je opustoszałeś? – odparł Kijowski. Z tego samego powodu, co kilka tysięcy zawiedzionych osób – odpisał mężczyzna.
Wszystko wskazuje więc na to, że tzw. afera fakturowa, w której główną odegrał Mateusz Kijowski, kolokwialnie pisząc – „zaorała” KOD. Powyższe nagranie, komentarze członków stowarzyszenia oraz ostatnia, bardzo niska aktywność w przestrzeni publicznej dobitnie świadczy o tym, że cały projekt po prostu się wyczerpał.
źródło: Facebook, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Adam Mazguła