Napadł na kobietę. Okazało się, że… to była żona

W miejscowości Markuszów na Lubelszczyźnie doszło do ataku na kobietę. Sprawca napadł na kobietę na ulicy grożąc jej śmiercią. W ręku trzymał nóż kuchenny. Później okazało się, że ofiara to jego była żona.

Do zdarzenia doszło w środę w Markuszowie. Na kobietę jadącą rowerem napadł były mąż. Mężczyzna był agresywny i wulgarny. Zaczął grozić byłej żonie zabójstwem jeśli nie da mu pieniędzy.

Czytaj także: Zamordował Kristinę, teraz Jakub A. stawia żądania w celi

Okazało się, że miał przy sobie nóż kuchenny, którego jak twierdził, ma zamiar użyć w stosunku do żony. Na szczęście kobiecie udało się uciec i powiadomić Policję.

Napadł, bo był pijany?

Policjanci z Kurowa szybko ustalili tożsamość mężczyzny, który napadł na żonę i go zatrzymali. 58-latek był kompletnie pijany, bo miał aż trzy promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze przewieźli go do aresztu.

Czytaj także: Poszukiwania Dawida Żukowskiego. Kolejne nagranie

Jak się okazało, mężczyzna już od pewnego czasu groził byłej żonie pozbawieniem życia, a wcześniej był już karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Sprawą zajmuje się prokuratura.

Źr. lubelskapolicja.gov.pl