Adam Nawałka w rozmowie ze „Sportowymi Faktami” odniósł się do fatalnej klęski polskiej reprezentacji w meczu ze Słowacją. Były selekcjoner kadry stara się nie tracić optymizmu i zachęca kibiców do wspierania drużyny.
Nawałka nie chciał wchodzić w szczegółowa analizę gry Polaków. „Rozmawiamy o poważnej sprawie, więc aby dokonywać analizy gry Biało-Czerwonych, musielibyśmy dotknąć wielu tematów i poruszyć wiele aspektów” – powiedział krótko.
Czytaj także: Kolejny cios dla reprezentacji. Zapadła decyzja ws. Krychowiaka
„Chciałbym jednak powiedzieć, że Paulo Sousa to dobry trener” – stwierdził Nawałka. „Znam go jeszcze z czasów, gdy prowadziłem reprezentację. W futbolu tak czasem jest, że wynik meczu nie jest dla nas korzystny. Cały czas wierzę jednak w kadrę, bo mamy najlepszego piłkarza na świecie i bardzo solidny zespół” – zapewnił.
Nawałka nie traci nadziei
Były selekcjoner przypomniał, że w fazie grupowej Euro pozostały jeszcze dwa mecze. „Musimy zrobić wszystko, by osiągnąć jak najlepszy wynik. Mocno trzymam kciuki za tę reprezentację i cały czas ją wspieram” – zapewnia Nawałka.
Czytaj także: Lewandowski napisał wiadomość do kibiców. „Nasza sytuacja jest ciężka”
„Zespół znalazł się w trudnej sytuacji i wspomniane wsparcie jest wyjątkowo potrzebne. W futbolu ważnych jest wiele czynników, a jednym z nich jest wiara do samego końca. Wielokrotnie przekonaliśmy się już, że ta wiara może przenosić góry także na boisku. Nie skreślajmy jeszcze tej reprezentacji” – stwierdził Nawała.