Tragiczną informację przekazali na profilu społecznościowym przedstawiciele Ochotniczej Straży Pożarnej w Brunarach. Nie żyje Adrian Jurek. Druh miał tylko 22 lata.
– Z ogromnym smutkiem i żalem zawiadamiamy ze wczoraj wieczorem zmarł nasz Druh, Kolega Adrian Jurek. Pogrzeb Śp. Adriana jutro, w sobotę o godzinie 15:00 w kościele parafialnym w Brunarach. Różaniec pół godziny przed mszą – czytamy na profilu OSP w Brunarach.
– Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich składają Druhny i Druhowie OSP KSRG Brunary – czytamy w dalszej części smutnego komunikatu informującego o odejściu młodego mężczyzny.
– Druhu Adrianie niech Św. Florian ma Cię zawsze w swojej opiece. Spoczywaj w pokoju – podsumowują strażacy z OSP w Brunarach.
Nie żyje Adrian Jurek. Dlaczego strażak odszedł w wieku 22 lat?
Dlaczego tak młody mężczyzna odszedł „na wieczną służbę”? Więcej informacji w tej sprawie podaje portal halogorlice.info. Okazuje się, że chłopak przegrał walkę ze śmiertelną chorobą.
– Adrian był pogodnym, zawsze uśmiechniętym chłopakiem. Nigdy nie odmawiał pomocy drugiemu człowiekowi, nawet w chorobie. Interesował się motoryzacją. Regularnie oddawał krew do momentu gdy dowiedział się tak nagle o chorobie. Walczył dzielnie do końca, ale niestety… Odszedł za wcześnie – mówi jeden z kolegów strażaka cytowany przez wspomniane wyżej medium.
Zaledwie 22-letni mężczyzna zmagał się z białaczką. Jeszcze w ubiegłym roku poszukiwano dla niego bliźniaka genetycznego. Niestety, zabrakło czasu.