Dwoje pasażerów statku Diamond Princess zmarło po zarażeniu koronawirusem – podają japońskie media. To mężczyzna i kobieta – oboje mieli ponad 80 lat i problemy ze zdrowiem. 11 i 12 lutego zabrano ich ze statku do szpitala.
Już ponad 75 tysięcy osób zostało zarażonych koronawirusem COVID-19. Śmierć poniosło ponad 2100 osób – głównie w Chinach, ale również na Filipinach, w Japonii, Iranie oraz Francji. Do tej pory udało się wyleczyć ponad 16,5 tysiąca osób.
Dramatyczny los czekał pasażerów statku Diamond Princess, który zacumowany jest w pobliżu Tokio w Japonii. Płynęło nim w sumie ponad 3,5 tysiąca osób, spośród których u 620 wykryto koronawirusa. Z tego powodu od tygodni pasażerowie są uwięzieni na statku.
W środę z pokładu mogły zejść 443 osoby, u których po 14-dniowym okresie próbnym nie wykryto żadnych symptomów koronawirusa. Reszta osób wciąż przebywa na statku.
Teraz okazało się, że dwie osoby, które były na pokładzie Diamond Princess zmarły. To mężczyzna i kobieta po osiemdziesiątce. Oboje wcześniej mieli problemy ze zdrowiem, pokład opuścili 11 i 12 lutego, by udać się do szpitala. Jak wynika z informacji japońskich mediów, nie udało się ich uratować.
Czytaj także: E-papieros eksplodował w kieszeni. Mężczyzna z oparzeniami trzeciego stopnia
Źr.: Daily Mail
