Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że w ostatnim czasie odnotowano bardzo dynamiczny wzrost nowych zakażeń koronawirusem. Wskazał też prawdopodobny okres, gdy nastąpi apogeum zakażeń. Na szczęście nie jest to odległy moment.
Niedzielski rozmawiał z mediami na konferencji prasowej w Puławach. „Jeśli chodzi o liczbę zachorowań to właściwie przez ostatnie 4 tygodnie, (…) z tygodnia na tydzień mieliśmy wzrosty przekraczające skalę 60 proc. Był nawet tydzień, kiedy (…) wzrost zakażeń wynosił 80 proc.” – powiedział.
„W tym tygodniu mieliśmy do czynienia z przekroczeniem bariery 5 tys. nowych przypadków, miało to miejsce w poniedziałek” – zwrócił uwagę Niedzielski.
„Obserwujemy jedno pozytywne zjawisko – hamowanie dynamiki wzrostu z tygodnia na tydzień liczby nowych przypadków. Dzisiaj ta liczba, która wynosi 3,5 tys. nowych przypadków, to tak naprawdę 17-, 18-procentowy wzrost w stosunku do poprzedniego tygodnia” – poinformował Niedzielski.
Czytaj także: Tajemnicza śmierć matki i syna wyjaśniona. To morderstwo!
Niedzielski wskazał, że najaktualniejsze prognozy mówią, że w drugiej połowie sierpnia będziemy mieli około 10 tys. przypadków dziennie w Polsce. Może się jednak też zdarzyć, że apogeum zakażeń przypadnie na pierwszą połowę sierpnia – wtedy dzienna liczba zachorowań byłaby mniejsza – ok. 7-8 tys.
Minister zwrócił uwagę, że w wielu zachodnich państwach europejskich apogeum zakażeń już minęło.
Źr. RMF FM