Nieoczekiwany zwrot akcji w sprawie Vitala Heynena. Jak podaje portal Sport.pl, Belg, który po mistrzostwach Europy zakończy pracę z polskimi siatkarzami, może pozostać w Polsce. Miałby zostać szkoleniowcem żeńskiej reprezentacji.
Polscy siatkarze wygrali 3:0 z Serbią i sięgnęli po brązowy medal mistrzostw Europy. Wiadomo już, że to ostatni turniej, w którym zawodnicy trenują pod wodzą Vitala Heynena. Belg poinformował, że nie przedłuży kontraktu z kadrą, z którą pracuje od 2018 roku.
Szkoleniowiec nie krył wzruszenia przyznając, że praca z polską reprezentacją była ogromną przyjemnością. „Każda łza była łzą dumy. Nigdy nie płakałem tak bardzo i nigdy nie widziałem tylu łez na zakończenie sezonu. Dziękuję zawodnikom, sztabowi, najlepszej publiczności na świecie. Dziękuję Polsko” – napisał na Twitterze.
Okazuje się jednak, że Vital Heynen może pozostać w Polsce. Z nieoficjalnych informacji portalu Sport.pl wynika, że Belg miałby starać się o posadę selekcjonera polskich siatkarek, którą ostatnio zwolnił Jacek Nawrocki. „To informacja sensacyjna, jeszcze nieoficjalna, ale pewna. Heynen uważa, że byłoby to dla niego wielkie i bardzo ciekawe wyzwanie” – czytamy.
Żr.: Sport.pl
