Program „Milionerzy” emitowany jest na antenie TVN od wielu lat. Niezmiennie gromadzi przez telewizorami rzesze widzów i wciąż potrafi zaskakiwać. Przykładem jest telefon do przyjaciela, jaki został wykonany w jednym z ostatnich odcinków.
„Milionerzy” to program, który wciąż potrafi zaskakiwać. I to nie tylko ze względu na pytania, jakie się pojawiają, ale też uczestników i ich przyjaciół. Świadczyć o tym może rozmowa z jednego z ostatnich odcinków.
Uczestnik potrzebował wsparcia już przy pytaniu za 2 tysiące złotych. Brzmiało ono następująco: „Brzoza, grab i klon” czasem po przycięciu:”. Wśród odpowiedzi pojawiły się: krzyczą, płaczą, upadają na duchu oraz weselą się.
Gracz postanowił zadzwonić do Natalii, z którą Hubert Urbański początkowo próbował zamienić kilka słów. Kobieta była jednak bardzo konkretna i lakonicznie odpowiadała na pytania. W końcu doszło do samej rozmowy z uczestnikiem, któremu natychmiast udzieliła odpowiedzi – jak się później okazało, poprawnej.
Sam uczestnik też chwilę próbował podtrzymać rozmowę, ale niezbyt się to udało. Cała sytuacja rozbawiła zarówno Huberta Urbańskiego, jak i publiczność zgromadzoną w studiu. „Ty ją dobrze znasz?” – pytał prowadzący. Gracz podkreślił, że tak, a jego przyjaciółka jest po prostu bardzo konkretna.
Nagranie z całej sytuacji można zobaczyć poniżej.
Czytaj także: Oświeciński znika z hitu TVP. „Usłyszałem, że śmierć w serialu podnosi oglądalność”
Żr.: TVN, YouTube