Rząd Nowej Zelandii podejmie działania mające na celu redukcje przepisów. Ma ona objąć wszystkie, które doprowadzają do znacznego zwiększenia biurokracji i te, które specjalny zespół uzna za absolutnie niepotrzebne.
A takich w Nowej Zelandii może być całkiem sporo – istnieją tam chociażby takie przepisy, jak te regulujące zawieszanie zasłony prysznicowej. Właśnie takimi przepisami ma zajmować się powołana przez rząd komisja. W jej gestii będzie zarówno prawo krajowe jak i lokalne. Minister rozwoju społecznego Paula Bennett powiedziała, że stworzono wiele regulacji, które kiedyś wydawały się konieczne i były ustanawiane w dobrej wierze, jednak przez lata narosło ich tak wiele, że zaczęły przeszkadzać w normalnym funkcjonowaniu.
Na potrzeby komisji stworzona zostanie strona internetowa, dzięki której każdy będzie mógł zaproponować przepisy do likwidacji. Do zespołu, który będzie zajmował się usuwaniem przepisów będą należeli ludzie związani z biznesem i budownictwem. Zespół będzie liczył sześciu członków więc nie ma obawy, że przez niego rozrośnie się biurokracja.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
fot: Wikimedia
źródło: nzherald.co.nz