Wczoraj na wMeritum.pl opisywaliśmy wypowiedź Katarzyny Lubnauer, która na antenie RMF FM potwierdziła, że Nowoczesna ma długi. Na pytanie, kto będzie je spłacał w przypadku likwidacji partii, szefowa ugrupowania odparła, że część zobowiązań przejmie Skarb Państwa. Internet podbija reakcja dziennikarza, Roberta Mazurka.
Nowoczesna ma długi. Dziś nie jest już to żadna tajemnica. Media mówią o tym od kilkunastu miesięcy, a dziś, ze względu na kłopoty partii, jeszcze bardziej przybrał na sile. Głos w całej sprawie zabrała wreszcie szefowa partii, Katarzyna Lubnauer, która gościła w audycji Roberta Mazurka na antenie rozgłośni RMF FM.
Podczas rozmowy Lubnauer przyznała, że Nowoczesna ma długi. Na pytanie, kto w przypadku likwidacji partii będzie je spłacał, odparła, że w jakiejś części zobowiązania finansowe ugrupowania będzie musiał przejąć Skarb Państwa.
Wypowiedź szefowej partii opozycyjnej zmusiła do reakcji prowadzącego program, Roberta Mazurka. Jego słowa błyskawicznie podbiły sieć.
„Proszę państwa, państwo się złożycie na długi: Ryszarda Petru, Kamili Gasiuk-Pihowicz i Katarzyny Lubnauer. Wszystkiego najlepszego, wesołych świąt” – powiedział dziennikarz RMF FM.
„Przepraszam!” – wtrąciła się Katarzyna Lubnauer. „Ustaliliśmy bardzo dokładnie. Żadnej złotówki nie pożyczałam ja!” – powiedziała szefowa Nowoczesnej.
Nowoczesna ma długi. Jakie to kwoty?
Długi Nowoczesnej sięgają niemal trzech milionów złotych. Według doniesień serwisu Onet.pl partia ma zobowiązania wobec Telewizji Polsat, która emitowała jej spoty wyborcze podczas kampanii parlamentarnej w 2015 roku. Dziennikarze portalu podają, że Nowoczesna musi oddać do końca roku 900 tys. złotych.
Oprócz należności wobec Telewizji Polsat, Nowoczesna ma również zaciągnięty kredyt w banku PKO BP. Wynosi on dwa miliony złotych. Partia nie ma bieżących środków na jego spłatę, ponieważ nie pobiera subwencji z budżetu państwa. To z kolei efekt błędów formalnych popełnionych przez byłego skarbnika Nowoczesnej, Michała Pihowicza, który składał wniosek o pozyskanie subwencji.
Katarzyna Lubnauer przyznaje, że ugrupowanie spłaca dług, jednak większość środków pozyskuje w wyniku dobrowolnych składek sympatyków partii. Jest to kropla w morzu potrzeb.
Czytaj także: Ryszard Petru zabrał głos ws. długu Nowoczesnej
źródło: RMF FM, Onet.pl
Fot. RMF FM screen