Patryk Jaki robi politykę na swoim chorym dziecku – przekonuje Witold Zembaczyński. Słowa polityka Nowoczesnej zbulwersowały wiele osób. W niedzielę, na antenie TVN24, odniósł się do nich Patryk Jaki.
„To ja nie mogę pokazywać zdjęć ze swoją rodziną, bo być może panu posłowi Zembaczyńskiemu przeszkadza to, że nie wpisuję się w ten jego główny nurt?” – pytał Patryk Jaki na antenie TVN24.
„Czyli to, że jeżeli rodzina ma niepełnosprawne dziecko, to znaczy, że musi być nieszczęśliwa i nie można pokazywać tego szczęścia. A z drugiej strony jakbym nie pokazywał tego, toby mi zarzucano, że się wstydzę chorego dziecka. Dlatego co nie zrobię, będzie źle” – zauważył wiceminister sprawiedliwości.
Jaki odpowiedział również na oskarżenia o kontrowersyjne zachowanie w stosunku do chorego na Parkinsona ojca Witolda Zembaczyńskiego. Polityk Nowoczesnej przekonywał, że Jaki wyzywał go na bieg na 5 kilometrów.
Czytaj także: Polityk Nowoczesnej zakpił z Patryka Jakiego. \"Wie, że pociąg do Opola jest o 6.33?\
RZ ukrywał chorobę. Nikt poza Panem nie mógł o niej wiedzieć. Ponadto RZ był szefem PO w Opolu i prezydentem miasta-więc musiał się liczyć z krytyką. Moje 3 letnie dziecko nie pełni żadnej funkcji publicznej. Dlatego Pan-nowy Palikot- nie zasługuje już nawet na 1 min uwagi. https://t.co/1v65rZkLWg
— Patryk Jaki (@PatrykJaki) 29 kwietnia 2018
Zembaczyński atakuje Jakiego
„Ja mam dorosłą mamę niepełnosprawną na wózku, dlatego, że nie udała się operacja neurochirurgiczna. Tylko że ja sobie poradzę i Patryk Jaki, który robi politykę na swoim chorym dziecku, też sobie poradzi. Gdzie on dzisiaj jest?” – mówił na antenie TVP3 Opole Witold Zembaczyński.
Polityk stwierdził również, że Jaki skandalicznie zachowywał się wobec jego ojca. „Mój ojciec jest chory na Parkinsona, a Patryk Jaki wyzywał go na bieg na 5 kilometrów, bo już wtedy robił sobie kampanię na chorobach ludzi. A teraz robi to sobie na chorobie własnego dziecka” – mówił.