Projekt zmian w ustawie o ochronie zwierząt został skierowany do dalszych prac. Nowelizacja, którą w ubiegłym tygodniu zaprezentował Jarosław Kaczyński nie została poparta przez cały klub Prawa i Sprawiedliwości.
Głosami 339 posłów Sejm skierował projekt o zmianie ustawy o ochronie zwierząt do dalszych prac. Nowelizacja autorstwa Prawa i Sprawiedliwości została poparta przez wszystkich parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej i Lewicy, obecnych na głosowaniu.
Takiej jednomyślności nie było już w przypadku klubu PiS. Za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu opowiedziało się aż 35 polityków Zjednoczonej Prawicy, 15 wstrzymało się od głosu, a 165 zagłosowało przeciw odrzuceniu.
Zwolennikami odrzucenia ustawy byli wszyscy posłowie Solidarnej Polski (m.in. Sebastian Kaleta, Tadeusz Cymański, Jan Kanthak, Janusz Kowalski, Jacek Ozdoba, Michał Wójcik, Marcin Warchoł, Zbigniew Ziobro, Michał Woś). Na liście znajdziemy niektórych polityków Porozumienia (Andrzej Sośnierz) i PiS (np. Kazimierz Moskal, Jan Duda).
35 Posłanek i Posłów z #PiS się wyłamało ws. ustawy o ochronie zwierząt! Panie Marszałku @RyszardTerlecki dyscyplina nie zadziałała. Swoje zdanie jednak niektórzy mają nawet w momencie głosowania… co się dzieje? pic.twitter.com/KPQTkTMBs8
— prof. Jadwiga Rotnicka (@JRotnicka) September 16, 2020
W gronie 15 parlamentarzystów klubu PiS, którzy wstrzymali się od głosu znaleźli się posłowie Porozumienia (m.in. Magdalena Sroka, Kamil Bortniczuk, Wojciech Maksymowicz i Marcin Ociepa).
Za odrzuceniem ustawy zagłosowali wszyscy obecni posłowie Konfederacji, oraz część polityków PSL – Koalicji Polskiej (Andrzej Grzyb, Urszula PAsławska, Jarosłąw Sachajko, Marek Sawicki, Piotr Zgorzelski i Stanisław Tyszka).
Źródło: sejm.gov.pl