Finalista tegorocznej edycji Ligi Mistrzów – Juventus Turyn wzmacnia się przed kolejnym sezonem. Mistrzowie Włoch zdecydowali się ściągnąć defensywnego pomocnika Realu Madryt Samiego Khedirę. Piłkarz podpisał umowę aż do 2019 roku.
Khedira przyszedł do Realu w 2010 roku. Od tego czasu Niemiec z tunezyjskimi korzeniami wystąpił w barwach „Królewskich” we wszystkich rozgrywkach łącznie 328 razy , zdobywając 29 goli i zaliczając 33 asysty. Jednak ostatni sezon dla Khediry nie był już taki dobry. Pomocnik borykał się z kontuzją, a ponadto nie zdobywał uznania trenera Carlo Ancelottiego. Media spekulowały nawet, że zawodnik odejdzie przed sezonem 2014/2015, lecz wówczas nie zdecydował się na taki krok. Decyzja nie okazała się być zbyt dobra, gdyż zagrał bowiem łącznie zaledwie w 17. meczach i ani razu nie znalazł drogi do siatki rywala. Z Realem żegna się zatem z dużą ulgą, ale także nadzieją, że w nowym klubie znajdzie się miejsce dla 28-latka.
Reprezentant Niemiec może być zastępcą dla jednego z najlepszych środkowych pomocników – Andrei Pirlo, który odchodzi po sezonie do New York City FC. Szansa ta jest również wielkim obciążeniem, gdyż Pirlo należał do światowej czołówki europejskiego futbolu, ale także był jednym z ulubieńców kibiców „Starej Damy”. Doświadczenie Khediry z boisk Primera Division może jednak zaprocentować i włoscy działacze wierzą, iż odbuduje on swoją formę na boiskach Serie A. Z uwagi na to, że Niemcowi skończył się kontrakt z madryckim klubem, Włosi nie musieli za niego płacić ani centa odstępnego, co również było ważnym aspektem transferu.
Czytaj także: Mistrzowska Barcelona: Tytuł słodko-kwaśny