Nowe informacje ws. zaginięcia 5-letniego Dawida Żukowskiego. Jego ojciec przed popełnieniem samobójstwa miał wysłać do matki chłopca dramatycznego smsa. Wirtualna Polska ujawniła treść wiadomości.
Wiadomo, że ok. 18.00 małżonkowie, którzy nie mieszkali ze sobą od miesiąca, odbyli rozmowę telefoniczną. Nieoficjalnie, rozmowa telefoniczna z żoną była pełna emocji. Kilkadziesiąt minut później, ok. 18.50, wysłał dramatycznego sms-a. Miało to miejsce dwie godziny przed samobójstwem mężczyzny.
„Już nigdy nie zobaczysz syna” – tak miała brzmieć wiadomość, którą wysłał ojciec chłopca. Ok. godz. 21 policja otrzymała zgłoszenie, że mężczyzna wtargnął pod pociąg relacji Skierniewice – Warszawa. Około północy, matka 5-letniego Dawida zgłosiła na policję zaginięcie syna.
Czytaj także: Zaginięcie 5-letniego Dawida. Jego ojciec rzucił się pod pociąg
Dramatyczny sms-s miał być ostatnią formą kontaktu między Pawłem Ż. a jego żoną. Nie wiadomo, na ile emocjonalnie potraktowała go kobieta, a na ile poważnie. Według portalu onet.pl, 32-latek miał stosować przemoc w rodzinie. Kilka dni temu policja otrzymała zgłoszenie w tej sprawie.
Policja szuka 5-letniego Dawida
Policjanci z Grodziska Mazowieckiego od północy poszukują 5-letniego Dawida Żukowskiego. Wczoraj około 17.00 ojciec zabrał chłopca z domu w Grodzisku Mazowieckim i odjechał w nieznanym kierunku. Z informacji zebranych przez policjantów wynika, że mężczyzna mógł poruszać się na trasie pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim a lotniskiem Okęcie. Po czterech godzinach, przed 21.00 policjanci dostali zgłoszenie, że ojciec 5-latka nie żyje.
W poszukiwania zaangażowanych jest kilkuset policjantów i strażaków, psy tropiące, a także policyjny śmigłowiec. Sprawdzane są wszystkie miejsca, gdzie w ostatnich godzinach życia przebywał ojciec. Jak informuje „Super Express”, przeszukiwano także stawy raszyńskie oraz żwirownię, bo tam odnotowano ostatnie logowanie telefonu Pawła Ż.
Wiadomo, że 32-latek podróżował szarą skodą fabią o numerze rejestracyjnym WGM 01K9. Samochód już znaleziono, ale policja prosi o kontakt wszystkich, którzy mogli go widzieć. Poszukiwania są prowadzone nie tylko w Grodzisku Mazowieckim, ale także w Warszawie i pobliskich miejscowościach.
Chłopiec miał na sobie szaroniebieską bluzę dresową, niebieskie jeansy oraz niebieskie trampki z obrazkami Zygzaka McQueena.
Policja zwraca się do wszystkich o pomoc w odnalezieniu dziecka. Wszelkie zgłoszenia, nawet anonimowe, przyjmują policjanci Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Maz. tel. 22 755 60 10 (-11,-12,-13). Można również telefonować do najbliższej jednostki Policji lub pod numer alarmowy 112.
Źródło: wiadomosci.wp.pl, policja.pl, twitter.com